Diego Pablo Simeone, trener Atletico Madryt zanalizował na konferencji prasowej porażkę swojego zespołu we wczorajszym meczu dziewiątej kolejki hiszpańskiej La Liga na wyjeździe z Espanyolem Barcelona. Przegrana na Cornellà-el Prat była pierwszą dla Los Rojiblancos w tym sezonie. Mimo wszystko argentyński szkoleniowiec starał się wyciągnąć pozytywne wnioski z tego pojedynku.
„Stara takiej bramki nie jest bolesna, ponieważ jest to część gry. Zawsze mówimy, że naszym celem jest iść z meczu na mecz. Najważniejsze było to, że mimo negatywnego wyniku, w drugiej połowie zespół starał się doprowadzić do wyrównania.” – powiedział.
El Cholo żałował niewykorzystanej sytuacji przez Diego Coste: „Myślę, że ta sytuacja była jego najlepszą w tym spotkaniu i mógł doprowadzić do wyrównania, jednak mimo wszystko jestem zadowolony z wysiłku, jaki włożył w ten mecz.”
„W drugiej połowie był okres około 30 minut, kiedy próbowaliśmy, ale nic nie przynosiło skutku. Musimy pogratulować zwycięstwa naszemu rywalowi i skupić się na wtorkowym meczu.” – kontynuował.
„To było zamknięte starcie, tak jak się spodziewaliśmy, w którym pierwsza drużyna, która zdobędzie gola będzie czuła się bardziej komfortowo. W pierwszej połowie mieliśmy problemy ze stworzeniem groźnej okazji, choć mieliśmy dobry stały fragment gry wykonywany przez Koke, który dogrywał do Diego Costy. W drugiej połowie, po stracie bramki szukaliśmy wyrównania, ale niestety nie udało nam się.” – zakończył.