Rewanż w Leicester: – Nasi rywale są w ostatnim czasie w bardzo dobrej formie. Ostatnie sześć-siedem meczów zagrali z taką intensywnością jak w poprzednim sezonie. Jeśli mam być szczery, nie rozumiem powodów, dla których zespół, który gra rewanż na wyjeździe, ma w przypadku dogrywki 30 minut więcej na strzelenie gola, który liczy się podwójnie. Pytałem o to UEFA kilka razy, ale nie otrzymałem jeszcze satysfakcjonującej mnie odpowiedzi.
Potrzeba strzelenia gola: – Powtórzę to, co mówiłem przy okazji poprzedniego meczu. Ze względu na charakterystykę obu drużyn będzie to podobny mecz do tego, który odbył się w Hiszpanii. Jesteśmy zespołami, które grają podobnie. To będzie trudne spotkanie, którego wynik cały czas będzie na pograniczu. O sukcesie jednych lub drugich zadecydują detale.
Reprezentacja Argentyny: – Nie rozmawiałem z nikim z AFA. Ludzie, od których wszystko zależy, muszą w końcu podjąć odpowiednie decyzje, które będą z korzyścią dla całego zespołu.
Kolejny półfinał w zasięgu: – Najważniejsze jest to, że cały czas tworzymy grupę, która jest w stanie konkurować z najlepszymi. W każdych rozgrywkach, w których bierzemy udział, jesteśmy w stanie pokazać coś innego, zrobić różnicę i to jest najistotniejsze. Wiemy, że przyjdzie nam zderzyć się z trudnym rywalem, który znakomicie czuje się przy wsparciu swoich fanów. Zrobimy wszystko, by osiągnąć to, co chcemy.
Griezmann w United: – To coś, o co powinniście zapytać jego.
Thomas: – Pracuje z nami od dłuższego czasu. Radzi sobie bardzo dobrze. Wrócił z Pucharu Narodów Afryki w znakomitej formie. Od tamtej pory prezentuje się znacznie lepiej niż we wcześniejszej fazie sezonu. Dużo grał w ostatnich meczach i jestem pewien, że zawsze możemy na niego liczyć.
Źródło: „AS”/”Marca”/atleticodemadrid.com