Diego Pablo Simeone pojawił się na konferencji prasowej po zwycięstwie 7-0 nad Getafe. 43-latek nie spodziewa się, że jego zespół będzie mógł powalczyć w tym sezonie o mistrzostwo. Według argentyńskiego szkoleniowce dysproporcje pomiędzy Realem Madryt i FC Barceloną, a resztą ligi są zbyt duże. Jak dotychczas Atletico Madryt konsekwentnie realizuje swój plan. Po czternastu kolejkach Los Rojiblancos zajmują drugie miejsce w tabeli, jeden punkt za FC Barceloną.
„Nadal uważam, że ta liga jest nudna. Jest bardzo mała szansa, że mistrzostwo wygra jakaś inna drużyna niż Real Madryt lub FC Barcelona. Staramy się grać o mistrzostwo i idziemy z mecz na mecz, traktując każde spotkanie tak jakby było finałem. Często napotykamy problemy, z którymi musimy sobie poradzić. Dopiero gdy do końca kampanii zostanie około siedmiu kolejek zobaczymy w jakim miejscu będziemy i ocenimy swoje szanse.”
Ma racje. Nas pewnie jeszcze dopadnie jakiś kryzys, że w np. 5 meczach wygramy 2 razy i już po drugim miejscu będzie. Ja bym się skupił na lidze mistrzów, bo tam faktycznie można powalczyć, może nie o zwycięstwo, ale o półfinał jak najbardziej, a jak się jest w półfinale to nic nie wiadomo. Pożyjemy zobaczymy.
Grajmy po prostu równo i liczmy na potknięcie Barcy czy Realu .
LM faktycznie jest najwazniejsza bo nie dlatego o nią walczyliśmy zeby szybko odpaść 1/4 to jest minimum ale stać nas na więcej a liga swoją drogą żeby tylko sie zakwalifikować do LM za rok to będzie cel wykonany
Jak będziemy oddawać tyle celnych strzałów co w meczu z Getafe to będziemy wygrywać, jak tyle co w meczu z Espanyolem to na pewno nie. Jak stosujemy zasadę „więcej ruchów a mniej pier**lenia” to wyniki są o wiele lepsze niż jak gramy 'barcelonkę’.