Pomeczowa wypowiedź trenera Diego Simeone. Przeanalizował wczorajszy remis w starciu z Sevillą.
– To był klasyczny mecz między dwoma ekipami o podobnej sytuacji. Obie drużyny walczą z wysoką intensywnością, wyścig o miejsce gwarantujące Ligę Mistrzów będzie trwał do samego końca. La liga jest bardzo wyrównana, wiec musimy być silni.
Zmiana Joao Felixa oraz działanie VARu
– Lekarz powiedział mi, żebym uważał na Joao. Łapały go skurcze, więc musiałem go zmienić. Fakt, że zdobył gola sprawia, że ludzie są szczęśliwi. Gra dla Atletico więc to normalne.
„Ostatecznie wynik jest sprawiedliwy. Byłem daleko podczas pierwszego karnego, jeszcze dalej w trakcie drugiego, nie mogę więc tego ocenić. Nie sądzę jednak, że VAR był czynnikiem decydującym o remisie. To był bardzo dobry pojedynek, byliśmy zespołami, które dobrze rywalizowały i z pewnością będą rywalizować do końca w walce o Ligę Mistrzów”
Zmiana Moraty oraz problemy ze zdrowiem Trippiera i Renana Lodiego
– Otrzymał cios w pośladek, nic mu nie jest. Będzie gotowy na spotkanie z Liverpoolem.
– Rano zrozumieliśmy, że Lodi nie jest gotowy do gry z powodu pewnych niedogodności, Trippier miał po prostu skurcze.
Krótko o pracy Marcosa Llorente
– Marcos ma inne cechy niż Thomas, ciąży na nim presja. Thomas jest z nami dłużej i lepiej się ustawia. Do gry wraca Herrera, co daje nam jeszcze więcej opcji, ma odmienne atuty.
Po meczu głos zabrali również dwaj zawodnicy Rojiblancos, Koke i Llorente
– Od pierwszej minuty meczu staraliśmy się wygrać, w drugiej połowie również tworzyliśmy szanse bramkowe. Przed nami rewanż z Liverpoolem, musimy zagrać bardzo dobrze, jeśli chcemy awansować dalej – dodał Koke.
– Zakończyliśmy trudny mecz, tworzyliśmy sytuacje i robiliśmy rzeczy, które przydadzą się w środowym starciu. Jak dzisiaj, tak co tydzień musimy dawać z siebie wszystko – powiedział Llorente.
Źródło: mundo deportivo, atleticodemadrid.com, foto: guardian