Dziś po sesji treningowej na konferencji prasowej pojawił się Diego Simeone. Argentyńczyk skupił się przede wszystkim na tematach związanych z klubem, terminarzem, osobą Olivera Torresa oraz resztą składu. Na początku El Cholo wyznał: – W zasadzie za kilka dni ostatecznie zakończymy przygotowania do nowego sezonu, ale do tego czasu wciąż będziemy pracować. Jestem pewny, że przez ostatni miesiąc wykonaliśmy kawał dobrej roboty. Ci, którzy przyszli, a więc Cata Diaz, Cebolla, Emre i Raul Garcia zwiększyli konkurencję w zespole i w obliczu tego, co nas czeka, to bardzo dobra informacja. Wiemy, że spotkanie z Levante będzie bardzo trudne, bowiem jest to drużyna, która potrafi grać bardzo dobrze i na pewno solidnie przygotowali się do sezonu, zważywszy na ich udział w Lidze Europy.
Następnie ocenie poddano terminarz pierwszych kolejek: – Mogę jedynie powiedzieć, że nie są to dla nas łatwe terminy, ale tak naprawdę niewiele możemy z tym zrobić. Z mojej strony propozycja gry o 23 jest absurdalna. Jest to brak szacunku dla kibiców, piłkarzy, zespołów, jednym słowem – wszystkich. To dziwne uczucie kiedy kończysz mecz niemal o 1 w nocy. Następnie Simeone wypowiedział się na temat tego, czy po odejściu Eduardo Salvio i Alvaro Domingueza można się spodziewać, że jeszcze ktoś opuści Vicente Calderon: – Praca w Atletico Madryt to nie tylko trenowanie piłkarzy, ale także uważanie na potrzeby klubu. One są ważniejsze niż cokolwiek innego. Sport wymaga wiele poświęceń, również tych niezwiązanych ściśle z boiskowymi wydarzeniami. Jesteśmy świadomi sytuacji, jaka jest obecnie i jestem pewny, że nikt związany z klubem nie pozwoli na podejmowanie decyzji, które mogłyby nadszarpnąć nasz wizerunek i osłabić naszą kadrę.
El Cholo został również zapytany kto zastąpi Diego w przyszłym sezonie – Arda Turan, Raul Garcia, a może Oliver Torres? – Nie szukam zastępstwa dla Diego, bo to naprawdę wyjątkowy i niepowtarzalny piłkarz. Co prawda ktoś jego miejsce na boisku zajmie, ale na pewno będzie to piłkarz z zupełnie innymi cechami. Musimy stworzyć możliwie najsilniejszą ekipę i wybrać te cechy, które dadzą najwięcej dobrego. Byłoby błędem na siłę szukać gracza, który mógłby być kopią Diego. Na tej pozycji mogą grać Raul Garcia, Koke, a nawet Cebolla.
A co z Oliverem Torresem, który dołączył w czasie pretemporady do pierwszego sezonu? Simeone zaskoczył wszystkich wyciągając kartkę, na której widniało 25 nazwisk zawodników, którzy debiutowali w wieku 17 lat w lidze argentyńskiej. Po wymienieniu wszystkich z nich Argentyńczyk powiedział: – Strategia jest bardzo jasna. On gra bardzo dobrze, ale nie można się spieszyć. Oliver zdaje sobie sprawę ze swoich umiejętności i z tego, czego od niego oczekujemy. Mam jednak 17-letniego syna i wiem jaki sposób myślenia ma on oraz większość jego rówieśników. Nie wątpię w to, że Oliver zadebiutuje w pierwszym zespole i z pewnością da z siebie wszystko. Kiedy to będzie? Może w listopadzie, może w styczniu, a może dopiero w kwietniu. Na początku musi zebrać trochę doświadczenia w Atletico B, gdzie rozegra potrzebną liczbę minut.
Kolejnym piłkarzem, o którego ocenę poproszono trenera Rojiblancos był Raul Garcia: – Mamy nadzieję, że będzie w stanie nam dać tyle dobrego ile dał w poprzednim sezonie Osasunie. Cały sezon grał bardzo dobrze, dzięki czemu drużyna z Pampeluny uplasowała się na wysokim miejscu. W trakcie pretemporady testowaliśmy go na kilku pozycjach i widać gołym okiem, że ten piłkarz ma ogromny potencjał i wielkie umiejętności. Podoba mi się i ufam mu. Potrafi strzelić zarówno z prawej jak i z lewej nogi. Oczekuję od niego, że będzie w stanie sprostać oczekiwaniom kibiców. A co Simeone myśli o nadchodzącej przerwie na mecze reprezentacyjne? – Rozmawiałem z chłopakami w zeszłym tygodniu. Wrócą w czwartek po południu i wtedy odbędzie się trening, w który włączamy wszystkich reprezentantów swoich krajów. Następnie w piątek i w sobotę będziemy przygotowywać się do meczu z Levante. Pracowaliśmy ciężko i czekamy wierząc, że efekty będą bardzo dobre.
Na koniec El Cholo wyznał: – Raul Garcia, Diego Costa, Falcao i Adrian tworzą naprawdę bardzo dobrą siłę ofensywną. Przyjście Cebolli wzmocniło naszą lewą flankę, na której są już przecież Filipe i Arda Turan. Z prawej strony jest Juanfran, może grać też Kader. W niedzielę o 23:00 zacznie się walka, która potrwa niemal przez rok. Mam nadzieję, że będziemy mogli pokazać dobry futbol, dzięki czemu naszych fanów ogarną przede wszystkim radość i cała reszta pozytywnych emocji.