Šime Vrsaljko przeszedł dziś badanie rezonansem magnetycznym w klinice Cemtro, które wykazało częściowe zerwanie więzadła krzyżowego tylnego oraz uraz więzadła pobocznego przyśrodkowego, zwanego także piszczelowym, w lewym kolanie.
Kontuzja uniemożliwi Chorwatowi udział w zgrupowaniu reprezentacji, a także najprawdopodobniej wykluczy go z gry na okres 4-5 tygodni. Pocieszeniem jest fakt, że defensor nie będzie musiał poddać się operacji, a jedynie rehabilitacji i fizykoterapii.
Wcześniejsze badania sugerowały, że były piłkarz Sassuolo doznał kontuzji więzadła krzyżowego przedniego, które w przypadku zerwania oznaczałoby co najmniej półroczny rozbrat z futbolem. 25-latek nabawił się urazu w ostatnim spotkaniu przeciwko Sevilli, kiedy już w 2. minucie został zastąpiony przez Juanfrana. To właśnie Hiszpan powinien być etatowym prawym obrońcą pod nieobecność Vrsaljko.
Źródło: atleticodemadrid.com/własne