Sílvio Azevedo, portugalski obrońca Atletico Madryt wyleczył już swoją kontuzje pachwiny i wszystko wskazuje na to, że powróci do składu na niedzielny mecz na Vicente Calderon przeciwko Sevilli FC.
Prawy obrońca z powodu tego urazu opuścił wczorajsze spotkanie z Rennes (1-1) oraz wcześniejsze z FC Barceloną na Nou Camp (5-0). Dziś na początku sesji, Sivlio trenował indywidualnie po czym dołączył do reszty zespołu i bez żadnych problemów dokończył trening.
Jest to bardzo dobra wiadomość przed meczem z tak ważnym rywalem, jak Sevilla. W poprzednich spotkaniach byłego zawodnika Bragi musiał zastąpić Luis Amaranto Perea, który jest nominalnie środkowym obrońcą i było widać, że nie potrafi grać na prawej strony defensywy.