Saul Niguez, który w środowym spotkaniu Ligi Mistrzów przeciwko Aptekarzom nabawił się urazu, wciąż przebywa w szpitalu w Leverkusen.
Pomocnikowi Rojiblancos zrobił się krwiak na nerce. Niemieccy lekarze musieli wprowadzić cewnik do upuszczenia ilości krwi. Na dzień dzisiejszy podano do informacji nowy raport medyczny, według którego stan zdrowia zawodnika uległ znaczącej poprawie.
-W moczu nie wykrywamy już śladów krwi, a praca nerek wróciła już całkowicie do normy.
Młody Hiszpan wciąż pozostaje jednak pod obserwacją niemieckich lekarzy i nie wiadomo, kiedy będzie mógł opuścić szpital w Leverkusen.