Real Saragossa objął prowadzenie w wyścigu po kartę zawodniczą Diego Costy. W klubie uważa się, że Brazylijczyk byłby idealnym następcą Heldera Postigi, który być może odlicza już swoje ostatnie dni w ekipie Blanquillos.
Drużyna Manolo Jimeneza mogłaby sprzedać Portugalczyka do Levante, ułatwiając tym samym przybycie zawodnika Atletico. Początkowo aragoński klub chciał mieć w swoich szeregach obu piłkarzy, ale takie rozwiązanie jest niemożliwe do wykonania pod względem ekonomicznym.
Obaj gracze mają tego samego agenta, Jorge Mendesa, co może znacznie przyspieszyć operację. Niezależnie jednak od sprzedaży Postigi, Real Saragossa chce jak najszybciej osiągnąć porozumienie z Rojiblancos.
Diego Costa, dzięki bardzo dobrej połowie sezonu rozegranej w Rayo Vallecano, przyciągnął uwagę wielu hiszpańskich klubów. Zainteresowanie napastnikiem wyrażają Betis, Real Sociedad, Levante i Getafe. Także Rayo chciałoby przedłużyć wypożyczenie na kolejny sezon. Taka opcja nie wchodzi jednak w grę, gdyż nad Manzanares rozpatrywane są obecnie jedynie oferty definitywnego transferu.
Trzeba sprzedać go jak najszybciej i wziąć za niego jak najwięcej. Żeby się nie powtórzyła sytuacja z Jurado.
kamilinho co chcesz od sytuacji z Jurado? Akurat wtedy wzięliśmy za niego godną kasę, teraz gra padake i można go odkupić za grosze. Co do DC ja bym wolał wymianę za Postige 😀
Postiga jest słaby. Szkoda że Costa odejdzie, chyba każdy z nas go lubi 😀
Wiem że wzięliśmy za niego dobre pieniądze, ale sprzedaliśmy go w chwili, gdy już nie mieliśmy czasu znaleźć następcy. A rezerwowy napastnik jest nam jednak potrzebny.
DC nigdy u nas łatwo nie miał, ale w Rayo pokazała że jest czegoś wart więc myślę że warto go zostawić z resztą i tak nie mamy rezerwowego napastnika poza nim :p Ale zapewne i tak odejdzie.
Mamy Borje ;D
Liczę na z czapy transfer jak wtedy gdy Saragossa dała nam za Roberto 8,5 melona 😀
Urban ale prawda jest taka że Roberto jest wart tyle i możecie mnie wyśmiać ale on odwala kawał dobrej roboty przez kilka lat no wiadomo miał kilka wpadek (ale kto nie miał).
8,5 mln za bramkarza sredniej klasy zaplacone przez klub walczacy o utrzymanie!? Przecież to jakiś przekręt! 😛
Mendes FTW
Benfica nam dała 8,5 miliona za Roberto, nie Saragossa. Inna sprawa, że Saragossa niemal za identyczną kwotę odkupiła go od lizbończyków.
Skrót myślowy 😀
Roberto w obecnej formie to nawet Kurtułe przebija 🙂
Z innej beczki – podobno (pisze 'podobno’, bo angielskie gazety to mizerne źródła) ManU chce zakontraktować Falcao i jest w stanie włączyć w to przysłanie nam (poza kasą) Naniego. Z kolei FC Porto ma nadzieję, że jeśli Radamel od nas odejdzie to nie do Chelsea, bo oni chcą opchnąć The Blues Hulka.
Gdybyśmy dostali Welbecka + kasa, byłbym nawet zadowolony. Zostałoby pewnie na Diego i spłacenie długów.
W sumie w kontekście ManU przewijają się głównie nazwiska Falcao i Lewandowskiego, ale wątpię w którykolwiek z tych transferów.
LOL nie ma to jak narodziny dobrej ploty: Magath powiedział, że jak się Diego i Kjaerowi nie podoba, to mogą szukać sobie klubów bo nikt ich na siłę trzymać nie będzie.
I cały twitter podobny huczy od tego, że zostali oni zwolnieni z kontraktów – a niczego takiego Magath niestety nie powiedział. Kasa i tak będzie musiała do Wilków wpłynąć.
BTW co z GDS?