Madryt, 18 sierpnia 2011 rok. Ekipy Atletico Madryt i Vitorii Guimaraes rozgrywają pierwszy mecz czwartej rundy eliminacji do fazy grupowej Ligi Europy na Estadio Vicente Calderon. W tym samym czasie w jednym z biur, Miguel Ángel Gil oraz Jorge Mendes uzgadniają ostatnie kwestie odnośnie transferu Radamela Falcao.
Do przerwy utrzymuje się bezbramkowy remis, natomiast na telebimach zostaje wyświetlona informacja, na którą kibice Los Rojiblancos czekali od dawna – oficjalnie Falcao został zawodnikiem Atletico. Madrytczycy zapłacili FC Porto za kolumbijskiego super napastnika aż 40 milionów euro. Jest to najdroższy zakup w całej historii klubu.
Radamel Falcao pojawił się w stolicy Hiszpanii kilka dni po powrocie z Copa America. Z powodów technicznych nie mógł zadebiutować w czerwono-białych barwach w starciu z Osasuną Pampeluna na Vicente Calderon, jednak uczynił to w następnej kolejce, kiedy Atletico przegrało na wyjeździe z Valencią.
Swoją pierwszą bramkę w nowym klubie popularny Tygrys zdobył 15 września 2011 roku w wygranym meczu z Celtikiem Glasgow w pierwszej kolejce fazy grupowej Ligi Europy. Trzy dni później Falcao skompletował pierwszego hattricka w barwach Atleti. Jego ofiarą został Racing Santander, który wówczas poległ na Vicente Calderon 4-0. W następnej kolejce, która odbyła się 21 września Los Rojiblancos pokonali w takim samym stosunku Sporting Gijon, a dwie bramki zdobył właśnie Kolumbijczyk.
Warto wspomnieć, że 26-letni snajper zatrzymał piłkę po zakończeniu meczu z Racingiem, którą przekazał swojej ukochanej – Lorelei.
Falcao w świetnym stylu przeprowadził Atletico przez fazę pucharową Ligi Europy. Niemal w każdym spotkaniu trafiał do siatki rywala i to samo uczynił w finale, który odbył się w Bukareszcie. Wspaniałe dwie bramki kompletnie podcięły skrzydła rywalom z Bilbao, a Atletico ostatecznie wygrało 3-0. Falcao z 12 trafieniami na koncie został najlepszym strzelcem tych rozgrywek. Także fantastycznie spisał się w Primera Division. W swoim pierwszym sezonie w nowej lidze skompletował 24 trafienia.
Dziś mija rok odkąd Radamel Falcao zasilił szeregi Atletico Madryt. W ciągu 365 dni zdążył się zapisać w pamięci każdego kibica Los Colchoneros. Już jutro podopieczni Diego Simeone rozpoczną nowy sezon, z nowymi nadziejami, a ich przeciwnikiem będzie Levante UD. To spotkanie odbędzie się o dość nietypowej porze, bowiem o 23:00. Falcao bardzo humorystycznie podszedł do nowego harmonogramu, chociaż kilka dni wcześniej wyraził swoją dezaprobatę na ten temat: – Dziś od 23:00 do 1:00 będzie grać w Real Football 2013, aby przyzwyczaić się do nowego harmonogramu.