Piłkarze Atlético zaliczyli na AAMI Park dość intensywny i ciekawy trening. Zawodnicy, którzy wybiegli w podstawowy składzie w meczu z Tottenhamem odbyli lekkie zajęcia, podczas gdy reszta graczy pracowała pod kątem taktyki. Pozwala to wierzyć, że w jutrzejszym starciu z Melbourne Victory zobaczymy kompletnie zmienioną jedenastkę, stworzoną z rezerwowych.
Po zakończeniu sesji Rojiblancos przeprowadzili krótkie zajęcia z kilkudziesięcioma dziećmi będącymi tam z ramienia projektu LaLiga World. Podopieczni Cholo podzielili się na kilka grupek, w których rozgrywali gierki z młodymi graczami. Następnie część Colchoneros spróbowała swoich sił w futbolu australijskim, jednym z najpopularniejszych sportów w Australii. Fernando Torres i Saúl Ñíguez sprawdzali swoje umiejętności radzenia sobie z piłką, z którą na co dzień nie mają w ogóle do czynienia.
Na koniec piłkarze Atlético robili sobie zdjęcia, rozdawali autografy i wręczali upominki dzieciom uczestniczącym w ich treningu. Zajęcia z boku obserwował m.in. Juan Carlos Gafo, hiszpański konsul w Melbourne. Galerie zdjęć można obejrzeć TUTAJ i TUTAJ.
Źródło: AS