Reprezentacja Argentyny niespodziewanie już po fazie grupowej żegna się z Igrzyskami Olimpijskimi. Piłkarze z Ameryki Południowej zremisowali w 3. meczu z Hondurasem 1-1, podczas gdy jedynie zwycięstwo urządzało Albicelestes. Spotkania dobrze nie będzie wspominał Ángel Correa, który zmarnował rzut karny. Axel Werner, tak jak w poprzednich meczach, siedział na ławce rezerwowych.
Argentyńczycy zgodnie z planem przejęli inicjatywę i od początku starcia próbowali zagrozić bramce strzeżonej przez Luisa Lópeza. Strzały Jonathana Calleriego, Lautaro Gianettiego i Leandro Vegi okazywały się niecelne. Szczególnie ten ostatni był bliski, gdyż zmarnował okazję z około 2 metrów. Z dystansu próbował Correa, ale jego próba nie sprawiła większych problemów golkiperowi.
W doliczonym czasie gry pierwszej połowy w pole karne Argentyńczyków wpadł Alberth Elis. Zawodnik upadł, a sędziujący zawody Antonio Mateu Lahoz uznał, że w tej sytuacji faulował Gerónimo Rulli. W rzeczywistości bramkarz nie dotknął Honduranina, który wymusił rzut karny. Do piłki ustawionej na 11 metrze podszedł Bryan Acosta, ale jego strzał obronił rzekomy sprawca faulu.
W 54. minucie wyjątkowo głupio we własnej „szesnastce” zachował się Marcelo Pereira, który złapał objął Calleriego i powalił go na ziemię. Arbiter podyktował, tym razem ewidentną, „jedenastkę”. Próby strzału podjął się Correa, który na nieszczęście dla swojej drużyny trafił jedynie w słupek.
W 75. minucie mieliśmy do czynienia z trzecim w tym spotkaniu rzutem karnym. Gianetti wykonał spóźniony wślizg i podciął jednego z przeciwników. Pewnym strzałem z „wapna” popisał się Anthony Lozano, czym znacznie zmniejszył szanse podopiecznych Julio Olarticoechei na awans.
Wyrównanie przyszło dopiero w 93. minucie. Mauricio Martínez egzekwował rzut wolny tuż przed polem karnym. Jego strzał odbił się od jednego z przeciwników ustawionych w murze i nie pozwolił golkiperowi na skuteczną interwencję. Na kolejną bramkę zabrakło Albicelestes czasu i z grupy awansowały Portugalia oraz Honduras.
Skrót meczu dostępny pod tym linkiem.
Argentyna – Honduras 1-1 (0-0)
Bramki:
[0-1] Lozano 75’-k.
[1-1] Martínez 90’+3
Żółte kartki: Vega, Correa, Ascacibar, Rulli, Gianetti (Argentyna); Acosta, Paz, Pereira, Lozano (Honduras)
Sędzia: Antonio Mateu Lahoz (Hiszpania)
Skład Argentyny: Rulli – Gómez, Gianetti, Vega, Soto (Espinoza, 81’) – Ascacibar, Martinez – Correa, Lo Celso (Simeone, 70’), Pavón – Calleri
Skład Hondurasu: Luis López – Ramírez (Álvarez, 87’), Pereira, Vargas, Paz, García – Elis, Banegas (Espinal, 62’), Acosta, Quioto (Benavidez, 81’) – Lozano