Już za kilka dni zostanie otwarte zimowe okienko transferowe. Celem Sevilli na najbliższe tygodnie jest zakontraktowanie skrzydłowego Atletico Madryt Jose Antonio Reyesa, jednak w obecnej sytuacji może być to trudne zadanie dla zarządu andaluzyjskiego klubu.
Obecnie La Perla przybywa na krótkim urlopie, podobnie jak reszta ekipy Los Colchoneros i jego intencją nie było już wracać na Vicente Calderon, jednak wraz z zmianą warty na stanowisku trenera (Simeone zastąpił Manzano) sytuacja wychowanka Sevilli może się diametralnie zmienić, jeśli nowy taktyk będzie miał Reyesa w swoich planach na pozostałą część sezonu.
Nawet przedstawiciel Hiszpana, Mariano Aguilar zachował ostrożność i zaprzeczył wszystkim informacją oraz temu, że tydzień temu doszło do spotkania między zarządem Atletico, a Sevilli. Aguilar przyznał także, że sytuacja jego podopiecznego może ulec zmianie i należy oczekiwać na decyzje Simeone. „Sytuacja, która miała miejsce 10 dni temu może ulec zmianie wraz z przyjściem nowego trenera. Jose Antonio Reyes jest zawodnikiem Atletico i należy czekać na decyzje nowego szkoleniowca w sprawie przyszłości mojego klienta.”- przyznał agent Reyesa.
„Reyes jest pożądanym zawodnikiem i oprócz Sevilli interesuje się nim jeszcze pięć innych klubów zza granicy.”- dodał Aguilar.