Sevilla FC chce wykorzystać złe stosunki pomiędzy trenerem Atletico Madryt, Gregorio Manzano, a Jose Anotnio Reyesem. Klub z Estadio Ramon Sanchez Pizjuan będzie się starał, aby w zimowym okienku transferowym popularny La Perla zasilił ich szeregi.
Według informacji podanych przez Diario de Sevilla zawodnik oraz jego ojciec spotkali się w poniedziałek z władzami andaluzyjskiego klubu, by porozmawiać na temat ewentualnej oferty powrotu do swego pierwszego klubu w karierze piłkarskiej.
Prawdą jest, że Sevilla poszukuje zawodnika, który miałby wzmocnić siłę ofensywną i nie jest wykluczone, że Reyes może wyprzedzić Giovanniego Dos Santosa na liście kandydatów. Jednak nie wiadomo ile prawdy zawarte jest w tych informacjach. Sam zawodnik nie wyjawił, że doszło do spotkania.
Więc wszystko wskazuje na to, że numer 10 zostanie na Vicente Calderon próbując wrócić do wielkiej formy, którą błyszczał przez ostatnie dwa sezony w barwach Los Colchoneros. Warto wspomnieć także, że w lecie Atletico odrzuciło ofertę Galatasaray. Ponadto do wyścigu o Hiszpana ponoć dołącza mistrz Włoch, AC Milan.