To był intensywny tydzień dla Theo Hernándeza, który rozegrał dwa spotkania. Najpierw cieszył się z awansu do finału Pucharu Króla, aby kilka dni później przepraszać Aleixa Vidala za spowodowanie u niego poważnej kontuzji. Coraz mniej okazji do gry mają napastnicy, lecz Diogo Jocie udało się zdobyć bramkę po wejściu z ławki. Ponownie pecha miał Emiliano Velázquez, który znowu opuścił mecz z powodu urazu. Powodów do dumy nie ma również Axel Werner, który stracił bramkę po zagraniu, niebędącym nawet strzałem, z ponad 60 metrów.
Matías Kranevitter i Luciano Vietto (Sevilla)
Andaluzyjska drużyna zmierzyła się w wyjazdowym spotkaniu z Las Palmas. Po dwóch meczach spędzonych na ławce rezerwowych, tym razem od pierwszej minuty zagrał Kranevitter. Defensywny pomocnik rozegrał całe spotkani i został ukarany żółtą kartką. Coraz gorzej wygląda sytuacja drugiego z wypożyczonych. Napastnik tym razem nie otrzymał w ogóle szansy na pokazanie umiejętności. Podopieczni Jorge Sampaoliego zwyciężyli 1-0. Po 22. kolejkach LaLiga Sevilla nadal zajmuje trzecią pozycję.
Diogo Jota i Óliver Torres (Porto)
W ubiegłym tygodniu zostało potwierdzone, że Óliver po okresie wypożyczenia zostanie wykupiony przez Smoki za 20 mln €. Młodzieżowy reprezentant Hiszpanii w ten sposób zostanie drugim najwyższym zakupem w historii ligi portugalskiej. W weekend Porto starło się z Vitória SC, lecz obaj Rojiblancos zasiedli na ławce rezerwowych. Ich zespół dobrze sobie radził, prowadząc po pierwszej połowie 1-0. Portugalski skrzydłowy wszedł na ostatni kwadrans, natomiast drugi z nich zameldował się na placu gry w 83. minucie. Temu pierwszemu udało się wykorzystać kilkanaście otrzymanych minut, gdyż ustalił wynik spotkania. Było to piąte ligowe i ogólnie trafienie 20-latka. Po 21 kolejkach ekipa zajmuje drugie miejsce w tabeli i traci punkt do prowadzącej Benfiki.
Bernard Mensah (Vitória SC)
Ghańczyk w kolejnym spotkaniu zagrał w podstawowym składzie przeciw Porto. Jego zespół przegrał 0-2, natomiast Mensah zszedł w 65. minucie przy stanie 0-1. Złą wiadomością jest żółta kartka otrzymana przez pomocnika, która jest jego piątą w tym sezonie ligowym. Oznacza to pauzowanie w następnym spotkaniu. Vitorianos mimo trzeciego z rzędu pojedynku bez zwycięstwa, utrzymują piątą pozycję.
Theo Hernández (Alavés)
W środku tygodnia baskijski klub był na ustach wszystkich w Hiszpanii po pierwszym w historii awansie do finału Copa del Rey. Lewy obrońca rozegrał pełne spotkanie i otrzymał żółtą kartkę w rewanżu przeciw Celcie, który zakończył się zwycięstwem 1-0. W majowym finale rywalem podopiecznych Mauricio Pellegrino będzie Barcelona. Duma Katalonii była także ostatnim ligowym przeciwnikiem drużyny z Mendizorroza. Mecz był jednostronny i zakończył się pewnym zwycięstwem mistrza Hiszpanii w wymiarze 6-0. Theo rozegrał 87 minut i tym razem zapisał się negatywnie, po tym jak trzy minuty wcześniej sfaulował Aleixa Vidala. Obrońca doznał kontuzji kostki i nie zagra już w tym sezonie. Należy dodać, że przewinienie Francuza było zupełnie niepotrzebne, lecz trudno posądzać go o celowość, bardziej bezmyślność.
Emiliano Velázquez (Braga)
W ubiegły poniedziałek Urugwajczyk wystąpił od pierwszej minuty w spotkaniu ligowym przeciwko Estorilowi, lecz już po 25 minutach został zmuszony do opuszczenia placu gry ze względu na kontuzję. Jego koledzy zdołali wywalczyć remis 1-1, a bramkę zapewniającą punkt zdobył zmiennik Urugwajczyka, Lazar Rosić. Kolejnym rywalem była Boavista, ale niedostępny był Velázquez. Braga po raz kolejny zanotowała remis 1-1. W tabeli drużyna Pedro Mendesa zajmuje 4. miejsce.
Axel Werner (Boca Juniors)
Xeneizes rozegrali towarzyskie spotkanie z Aldosivi, a golkiper Atleti ponownie bronił dostępu do bramki. Gracze ze stolicy przegrali 1-3, a szczególnie pierwszy gol obciąża konto Wernera. Na początku meczu Cristian Llama zdecydował się na długie podanie z własnej połowy. Piłka jednak nie trafiła do żadnego gracza a odbiła się w polu karnym, nabrała wysokiej trajektorii i przeleciała nad 20-letnim bramkarzem, a następnie wpadła do siatki.
Amath Ndiaye (Tenerife)
Kanaryjczycy bezbramkowo zremisowali z Realem Valladolid, a Senegalczyk rozegrał pełne 90 minut. Tenerife tym samym jest niepokonane od siedmiu meczów, a ich bramkarz nie kapitulował od 483 minut. Drużyna wciąż zajmuje 5. lokatę w Segunda División, lecz jej przewaga nad kolejnymi zespołami jest minimalna.
Héctor Hernández (Albacete)
Lider grupy II Segunda Dvisión B odniósł kolejne zwycięstwo. Tym razem ekipa z Kastylii-La Manchy okazała się lepsza od Amorebiety, wygrywając 1-0. Héctor wybiegł w podstawowym składzie i spędził na murawie 76 minut. Albacete po 25. kolejce ma siedem punktów przewagi nad kolejną ekipą i pewnie zmierza ku barażom o awans z mistrzami pozostałych grup.
Nie grali: Rafael Santos Borré (Villarreal; poza kadrą), Guilherme Siqueira (Valencia; tylko w kadrze), Javier Manquillo (Sunderland; tylko w kadrze).