Od ubiegłego tygodnia grono Rojiblancos przebywających na wypożyczeniu powiększyło się o Caio Henrique, który spróbuje się odbudować w zespole Paraná. Do gry powrócił Diogo Jota i od razu zanotował trafienie, a już niedługo najpewniej będzie cieszył się z awansu do Premier League. W lidze portugalskiej dobiegła końca świetna seria André Moreiry, który po ponad 500 minutach w końcu został zmuszony do wyciągnięcia piłki z siatki.
Caio Henrique (Paraná)
Brazylijczyk w ubiegły poniedziałek dokończył do drużyny z Kurytyby na zasadzie wypożyczenia do 31 grudnia 2018 r. Nowa drużyna pomocnika czeka obecnie na rozpoczęcie rozgrywek ligowych, co w jej przypadku nastąpi 17 kwietnia.
Héctor Hernández (Albacete)
Całe spotkanie z Rayo Vallecano spędził na ławce rezerwowych, a jego drużyna przegrała 0-1, notując pierwszą porażkę po sześciu kolejkach ze zdobyczą punktową. W tabeli Segunda Alba zajmuje 13. miejsce i ma jeden mecz zaległy.
Diogo Jota (Wolverhampton)
Po wyleczeniu kontuzji kostki i opuszczeniu dwóch meczów, znalazł się w wyjściowym składzie przeciwko Hull. Portugalczyk już w 18. minucie dał prowadzenie, skutecznie egzekwując rzut karny po faulu na nim. Z boiska zszedł w 70. minucie przy stanie 1-1, a ostateczny wynik brzmiał 2-2. Trzy dni później wypożyczony gracz ponownie zagrał od początku w starciu z wiceliderem Cardiff. Był to jednak slaby mecz w jego wykonaniu i został zmieniony w 67. minucie. Wilki zdołały wygrać 1-0 i awans do Premier League mają na wyciągnięcie ręki. Po 41 kolejkach są liderami z dziewięciopunktową przewagą. Jota ma już na koncie 14 bramek w obecnym sezonie Championship.
Pierre Kunde (Granada)
W spotkaniu z Osasuną został ustawiony wyżej niż zwykle, ale mimo niezłej gry, nie pomógł drużynie w odniesieniu zwycięstwa. Kameruńczyk rozegrał 90 minut, a zespoły podzieliły się punktami po wyniku 1-1. Dla Andaluzyjczyków oznacza to wypadnięcie ze strefy, która powalczy o awans do LaLiga w barażach. Strata wynosi jednak zaledwie jedno oczko.
Bernard Mensah (Kasımpaşa)
Powrócił do wyjściowej XI po odcierpieniu kary zawieszenia za czerwoną kartkę. W meczu z Bursasporem zaprezentował się co najwyżej przeciętnie i zszedł w 67. minucie przy prowadzeniu 1-0. Wynik nie uległ zmianie do końca, a ekipa ze Stambułu dzięki temu awansowała na 9. miejsce w tabeli. Do końca rozgrywek pozostało sześć kolejek.
André Moreira (Belenenses)
W ubiegły poniedziałek zagrał na zakończenie kolejki przeciwko Porto. Skazywana na porażkę stołeczna drużyna nieoczekiwania wygrała ze Smokami po raz pierwszy od szesnastu lat. Wynik 2-0 był w dużej mierze zasługą golkipera, który kilkukrotnie wykazał się znakomitymi interwencjami. W weekend zagrał w potyczce z Chaves, podczas której wpuścił pierwszego gola od 515 minut. Mecz zakończył się remisem 1-1, a Belenenses na pięć kolejek przed końcem zmagań ligowych plasuje się na 11. pozycji.
Emiliano Velázquez (Rayo Vallecano)
Pojawił się na boisku po czterech meczach bez gry. Był to jednak epizod, gdyż w starciu z Albacete wszedł doliczonym czasie gry. Los Franjirrojos zwyciężyli 1-0 i po 34. serii gier w Segunda División okupują drugą lokatę, mając tyle samo punktów co liderujący Sporting.
Luciano Vietto (Valencia)
Znalazł się w kadrze meczowej na Espanyol, ale spotkanie obejrzał z perspektywy ławki rezerwowych. Nietoperze wygrali 1-0, co było piątym kolejnym zwycięstwem w LaLiga. Podopieczni Marcelino skorzystali z potknięcia Realu Madryt i wskoczyli kosztem Królewskich na podium.