Luciano Vietto oraz Amath Ndiaye to zdecydowanie najjaśniejsze postacie ubiegłego tygodnia spośród wypożyczonych graczy Atlético. Obaj błysnęli skutecznością i zapewnili swoim zespołom zwycięstwo. Ponadto Afrykanin otarł się o tytuł najlepszego piłkarza Segunda División. Coraz mniej nadziei na regularną grę ma Javier Manquillo, który na domiar złego doznał kontuzji i opuścił dwa ostatnie spotkania. Swoją szansę wykorzystuje Axel Werner i już po raz drugi zastępował między słupkami kontuzjowanego podstawowego golkipera Boca Juniors, Guillermo Sarę.
Matías Kranevitter i Luciano Vietto (Sevilla)
Podopieczni Jorge Sampaoliego podjęli na własnym stadionie Málagę w ramach Primera División. Od pierwszej minuty w barwach gospodarzy wystąpił Vietto, który w ostatnim czasie zaczął tracić zaufanie trenera ze względu na indolencję strzelecką. Argentyńczyk wziął się w garść i rozegrał fantastyczny mecz, zresztą jak cały zespół. Andaluzyjczycy do przerwy prowadzili 4-0, a dwie bramki oraz asystę zanotował Rojiblanco (zobacz TUTAJ). 22-latek przy obu trafieniach zachował się jak rasowy snajper, wykorzystując błąd w ustawieniu rywali oraz nie najlepszą interwencją golkipera. Z racji wysokiego prowadzenia, w przerwie sewilczycy dokonali dwóch zmian i właśnie Kranevitter otrzymał szansę rozegrania 45 minut. W drugiej połowie Sevilla złapała czerwoną kartkę i wygrała ostatecznie 4-1. W lidze ekipa plasuje się na 3. pozycji.
Diogo Jota i Óliver Torres (Porto)
Smoki zmierzyły się 15 grudnia z Marítimo i zwyciężyły 2-1. W pierwszym składzie znalazło się miejscę zarówno dla Ólivera jak i Joty. Portugalczyk w akcji pod koniec pierwszej połowy oddał strzał, który został zablokowany. Piłkę jednak zebrał jeden z kolegów i Porto mogło cieszyć się z wyjścia na prowadzenie. Skrzydłowy spędził na boisku pełne 90 minut, z kolei starszy z tej dwójki został zmieniony kilka minut przed końcem regulaminowego czasu gry.
Axel Werner (Boca Juniors)
Z uwagi na kontuzję podstawowe bramkarza, po raz drugi z rzędu między słupkami Boca zagrał 20-latek. Jego zespół pokonał Colón 4-1 i obronił pozycję lidera argentyńskiej ekstraklasy. Los Xeneizes kontynuują serię spotkań bez porażki. Po raz ostatni pokonani z pola gry schodzili w sierpniu.
Bernard Mensah (Vitória SC)
Ghańczyk zasiadł na ławce rezerwowych w domowym pojedynku z Vitória FC i pojawił się na placu gry w drugiej połowie przy prowadzeniu swojej ekipy 1-0. Była to zmiana taktyczna, bowiem pomocnik zastąpił grającego w ataku Davida Texeirę. Wkrótce doszło do wyrównania, ale ambitni gospodarze po raz kolejny odwrócili losy meczu i zwyciężyli 3-1. Przy ostatniej bramce asystę zaliczył wypożyczony z Atleti gracz.
Theo Hernánadez (Alavés)
Baskowie w ligowym meczu zmierzyli się z Betisem, a 19-letek tradycyjnie zajął miejsce na lewej obronie i rozegrał pełne 90 minut, podczas których zarobił żółtą kartkę. Francuz ponadto mógł się cieszyć z minimalnego zwycięstwo swojej ekipy w wymiarze 1-0. Był to piąty z rzędu pojedynek Alavés, licząc LaLiga i Copa del Rey, w którym podopieczni Mauricio Pellegrino nie przegrali. Dzięki temu awansowali już na 11. miejsce w tabeli.
Rafael Santos Borré (Villarreal)
Kolumbijczyk znów nie znalazł się w wyjściowym składzie Los Amarillos. Napastnik w meczu ze Sportingiem Gijón pojawił się na murawie na ostatnie dziewięć minut przy stanie 3-0 dla swojej drużyny. Rywali stać było na jeszcze jedno trafienie w końcówce spotkania. Trudno oczekiwać zmiany statusu napastnika podczas, gdy świetnie współpracują ze sobą Alexandre Pato i Nicola Sansone. Villarreal po 16. kolejce LaLiga zajmuje czwarte miejsce.
Amath Ndiaye (Tenerife)
Senegalczyk walczył o nagrodę najlepszego piłkarza listopada w Segunda División. Ostatecznie tytuł trafił do Pablo Valcarce z Numancii. 20-latek nie zwalnia jednak tempa i w ostatniej kolejce był wiodącą postacią swojego zespołu w meczu przeciwko Alcorcón. Kanaryjczycy wygrali 2-0, a bramkę oraz asystę zanotował właśnie Amath (Zobacz TUTAJ), który ma na koncie pięć trafień ligowych. Wszystkie zaliczył na przestrzeni ostatnich ośmiu potyczek. Tenerife znajduje się na 11. miejscu w tabeli drugiej ligi.
Héctor Hernández (Albacete)
Napastnik prezentuje ostatnio dobrą formę, która ma przełożenie na bramki. 21-latek tym razem strzelił przeciwko Realowi Madryt Castilla, lecz było to tylko trafienie honorowe, a Albacete przegrało 1-3. Była to szósta w ostatnich pięciu spotkaniach oraz dziewiąta w tym sezonie bramka Héctora. Pierwsza od ponad dwóch miesięcy porażka nie przeszkodził zespołowi w utrzymaniu pozycji lidera grupy II Segunda División B.
Nie grali: Emiliano Velázquez (Braga; kontuzja), Javier Manquillo (Sunderland; kontuzja), Guilherme Siqueira (Valencia, tylko na ławce rezerwowych)