Z reguły okres od wtorku do czwartku zarezerwowany jest dla europejskich pucharów. W tym tygodniu jednak krajowe federacji miały go dla siebie, organizując w jego trakcie krajowe rozgrywki. Poniżej krótki raport z meczów Bayernu, PSV i Rostowa.
Po trzech kolejkach Bundesligi tylko Bayern i Hertha miały na swoim koncie komplet punktów. Wczoraj doszło do bezpośredniego starcia, które miało wyłonić samodzielnego lidera niemieckiej ekstraklasy. Na Allianz Arena zdecydowanie lepiej zaprezentowali się gospodarze, którzy zdominowali swoich rywali i odnieśli pewne zwycięstwo, pozwalając gościom z Berlina na oddanie zaledwie dwóch strzałów.
Do wyjściowego składu Bawarczyków po zatruciu pokarmowym wrócili Philipp Lahm, David Alaba i Thomas Müller. Ponadto partnerem Javiego Martíneza na środku obrony był Jérôme Boateng, o którym Carlo Ancelotti powiedział, że w końcu jest zdrowy, dzięki czemu Włoch ma do swojej dyspozycji trójkę znakomitych stoperów, między którymi pozostaje mu odpowiednio rozdzielać minuty na boisku. Jedynymi kontuzjowanymi piłkarzami są obecnie Holger Badstuber i Douglas Costa. Pierwszy ma wrócić do gry za około dwa-trzy tygodnie, drugi za około tydzień.
Spotkanie od początku toczyło się pod dyktando Bayernu, który skutecznie spychał Herthę do defensywy. Aktualny mistrz Niemiec objął prowadzenie w 16. minucie, kiedy to David Alaba zagrał w polu karnym do Francka Ribéry’ego, a ten na małej przestrzeni zatańczył z rywalami i precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Francuz potwierdził tym samym, że jest obecnie w bardzo dobrej dyspozycji.
Po przerwie gra nie zmieniła się ani trochę i znów to Bawarczycy utrzymywali inicjatywę w swoich rękach. Na około dwadzieścia minut przed końcem piłkarze Carlo Ancelottiego strzelili kolejne dwa gole. Najpierw ogromny błąd w obronie rywali wykorzystał Thiago Alcanatara, który zabrał przeciwnikowi piłkę tuż przed jego bramką i z bliskiej odległości pokonał bramkarza. Kilka chwil później Hiszpan zaliczył asystę przy trafieniu Arjena Robbena, który po upragnionym powrocie na boisko potrzebował zaledwie siedmiu minut, by strzelić gola.
Tym samym Bayern został samodzielnym liderem Bundesligi z przewagą dwóch punktów nad FC Köln i trzech nad Borussią Dortmund, Eintrachtem Frankfurt i Herthą. W sobotę zawodnicy z Monachium zmierzą się na wyjeździe ze znajdującym się tuż nad strefą spadkową HSV.
21 września, 20:00 – Bundesliga
Bayern Monachium vs. Hertha Berlin 3-0 (1-0)
Bramki:
[1-0] Franck Ribéry 16′
[2-0] Thiago Alcantara 68′
[3-0] Arjen Robben (asysta: Thiago Alcanatara) 72′
Skład Bayernu na mecz z Herthą (4-3-3): Manuel Neuer – Philipp Lahm, Javi Martínez, Jérôme Boateng (Matts Hummels 63′), David Alaba – Thiago Alcantara, Xabi Alonso, Arturo Vidal – Thomas Müller (Arjen Robben 65′), Robert Lewandowski, Franck Ribéry (Kingsley Coman 77′)
* * * * * * * * * *
PSV zrehabilitowało się nieco swoim kibicom za weekendową porażką w meczu na szczycie z Feyenoordem. Drużyna z Eindhoven w pierwszej rundzie Pucharu Holandii bez problemów rozprawiła się z Rodą. Phillip Cocu dokonał kilku roszad w wyjściowym składzie, dając szansę gry m.in. rezerwowemu bramkarzowi Remko Pasveerowi, a także Danielowi Schwaabowi, Barcie Ramseelarowi i Stevenowi Bergwijnowi. Ponadto debiut w barwach aktualnych mistrzów Holandii zaliczył Siem de Jong.
Gospodarze od pierwszego gwizdka kontrolowali mecz. Prowadzenie dał im Davy Pröpper, który mocnym strzałem pokonał bramkarza. Golkiper gości mógł jednak zachować się w tej sytuacji znacznie lepiej. Kolejnego gola strzelił Gastón Pereiro, który po dośrodkowaniu Santiago Ariasa niepilnowany głową umieścił piłkę pod poprzeczką. Po przerwie PSV dołożyło kolejne dwie bramki. Najpierw po raz kolejny na listę strzelców wpisał się Davy Pröpper, wykorzystując nie najlepsze piąstkowanie bramkarza i uderzając sprzed pola karnego przy słupku. Wynik po indywidualnej akcji i efektownej podcince ustalił Luciano Narsingh.
W sobotę Boeren zmierzą się na wyjeździe z ósmym w tabeli Excelsiorem.
21 września, 18:30 – Puchar Holandii
PSV vs. Roda Kerkrade 4-0 (2-0)
Bramki:
[1-0] Davy Pröpper (asysta: Santiago Arias) 25′
[2-0] Gastón Pereiro (asysta: Santiago Arias) 34′
[3-0] Davy Pröpper 60′
[4-0] Luciano Narsingh 77′
Skład PSV na mecz z Rodą (4-3-3): Remko Pasveer – Santiago Arias, Nicolas Isimat-Mirin, Daniel Schwaab, Joshua Brenet – Davy Pröpper, Jorrit Hendrix, Bart Ramselaar (Ramon Lundqvist 72′) – Steven Bergwijn, Siem de Jong (Luciano Narsingh 63′), Gastón Pereiro (Sam Lammers 78′)
* * * * * * * * * *
Wiadomo już, że Puchar Rosji nie jest w tym sezonie priorytetem Rostowa. Aktualni wicemistrzowie kraju do wczorajszego spotkania z Dinamem Moskwa w ramach 1/16 finału tych rozgrywek podeszli dość lekceważąco. Trener wystawił bowiem skład złożony niemal wyłącznie z samych rezerwowych i młodych graczy akademii. W wyjściowej jedenastce jedynymi piłkarzami w miarę regularnie grającymi dla pierwszego zespołu byli Pape Gueye i Saeid Ezatolahi, choć ten pierwszy pewnie marzy o tym, by cofnąć czas i wymigać się od występu.
Gospodarze nie musieli się nawet zbytnio wysilać, bowiem goście sami pomagali im w zdobywaniu bramek. Chwilę po rozpoczęciu spotkania ekipa ze stolicy objęła prowadzenie za sprawą Vladimira Rykova, który po rzucie rożnym i zgraniu głową od Sebastiana Holména z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki. Dziesięć minut później było już 2-0. Po akcji Dinama Moskwa prawym skrzydłem i zagraniu futbolówki w pole karne Rostowa Pape Gueye uznał, że wyręczy przeciwników i sam pokonał swojego bramkarza.
Tuż przed przerwą kolejny festiwal błędów w defensywie sprawił, że bardzo ładnego gola sprzed szesnastki strzelił Ivan Markelov, który plasowanym uderzeniem umieścił piłkę niemalże w okienku. Podczas drugiej połowy gospodarze nie podkręcali tempa i skupili się na spokojnym dograniu meczu. W doliczonym czasie gry dobili jednak gości, a trafienie na swoim koncie zapisał Ivan Temnikov.
W sobotę podopieczni Ivana Danilianța zmierzą się u siebie w ligowym starciu z Lokomotiwem, który zajmuje obecnie jedenaste miejsce w tabeli rosyjskiej ekstraklasy.
21 września, 13:00 – Puchar Rosji
Dinamo Moskwa vs. Rostów 4-0 (3-0)
Bramki:
[1-0] Vladimir Rykov (asysta: Sebastian Holmén) 6′
[2-0] Pape Gueye 18′ (sam.)
[3-0] Ivan Markelov (asysta: Kirill Panchenko) 45+1′
[4-0] Ivan Temnikov (asysta: Kirill Panchenko) 90+2′
Skład Rostowa (4-2-3-1): Nikita Medvedev – Dmitri Skopintsev, Dmitri Khristis, Pape Gueye, Filipp Kondryukov – Andrei Prepeliță, Dmitri Veber – Igor Kireev (Andrey Sidenko 68′), Saeid Ezatolahi, Khoren Bayramyan – Roman Khodunov (Ruslan Shapovalov 52′)