Czterech piłkarzy Atletico Madryt zostało jak na razie wypożyczonych na rok do innych klubów. Oto krótki raport z tego jak radzili oni sobie w ubiegły weekend. Na początek krótka informacja dotycząca Leandro Cabrery. Urugwajski obrońca przebywa obecnie w drugoligowym Herculesie. W 1. kolejce nowego sezonu jego zespół przegrał na wyjeździe z CD Lugo 0:1, a piłkarz w 86. minucie został ukarany żółtą kartką. 71 minut w barwach gości rozegrał również były piłkarz Los Colchoneros Fran Merida.
Dwóch Rojiblancos pojawiło się na boiskach La Liga. W barwach Deportivo 85 minut rozegrał Pizzi, który poprzedni rok spędził na wypożyczeniu na Vicente Calderon. Wciąż nie wiadomo jaki sens miało przedłużenie wypożyczenia Portugalczyka o kolejny rok i oddanie go na ten czas do zespołu z El Riazor. Z kolei w drużynie Betisu (zwycięstwo 5:3 z Athletic Bilbao) całe spotkanie na murawie przebywał Ruben Perez. Dla wychowanka Atletico jest to już 3 sezon spędzany na wypożyczeniu. Wcześniejsze dwa lata przebywał najpierw w Deportivo, a potem w Getafe.
Na koniec informacja odnośnie Rubena Micaela. Portugalczyk został oddany na rok do Bragi. Jego nowa drużyna w 1. kolejce ligi portugalskiej zremisowała na wyjeździe z Benficą 2:2, a on sam wszedł na boisko w 68. minucie. Były zawodnik FC Porto nie wyróżnił się niczym specjalnym.