Letnie okno transferowe już za nami. Ostatnimi wzmocnieniami ekipy prowadzonej przez Diego Pablo Simeone okazali się: Toby Alderweireld z Ajaxu oraz Joshua Guilavogui z Saint-Etienne. Dziś belgijski obrońca wyznał, że jego marzeniem było znaleźć się w takim klubie jak Atletico Madryt. Dumy z nowego otoczenia nie ukrywał również młody Francuz, który umieścił wiadomość dla kibiców na swoim Twitterze.
„Atletico Madryt to jeden z najlepszych klubów w Hiszpanii. To dla mnie zaszczyt i marzenie być tutaj, nie mogę się doczekać gry. To klub z wielką historią, który teraz będzie grał w Lidze Mistrzów. Hiszpańskie ekipy grają dobrą piłkę, a Atletico jest tego idealnym dowodem.” – powiedział Alderweireld w wywiadzie dla oficjalnej strony internetowej Atletico.
24-latek uważa, że w Ajaxie nauczył się wszystkiego co potrzebne mu jest do bycia dobrym obrońcą.
„Myślę, że jestem dobrym obrońcą, który potrafi grać piłką podczas kreowania gry. Uważam, że jest to dobre dla zespołu. Mogę rozgrywać, a nie tylko bronić. Nie mogę się doczekać pracy z resztą ekipy. Tutaj mogę stać się jeszcze lepszym piłkarzem. Moim celem zawsze było iść naprzód. Liga holenderska to dobre rozgrywki, ale liga hiszpańska jest znacznie lepsza i chcę pokazać tutaj mój futbol.” – kontynuował.
„Chcę udowodnić, że można na mnie liczyć. Będę dawał z siebie sto procent, tak jak to było w Ajaxie. Mogę tylko powiedzieć, że w tej chwili jestem jednym z najszczęśliwszych ludzi na świecie!.”- mówił Belg.
Z kolei Joshua Guilavogui, nowy pomocnik Atletico Madryt swoją pierwszą wiadomość dla fanów hiszpańskiego klubu umieścił na swoim oficjalnym Twitterze.
„Jestem bardzo szczęśliwy i dumny z bycia częścią tego wielkiego klubu. Przychodzę tutaj z pokorą i chęcią nauczenia się nowych rzeczy, a także chcę pomóc drużynie w wygrywaniu. Jestem Colchonero! Aúpa Atlético!” – napisał 22-latek.