Quique Sanchez Flores nie był zbyt chętny do rozmowy na temat spotkania. Atletico Madryt przegrało ostatecznie z Athletic Bilbao 0:2 i szansę na występ w Champions League w przyszłym sezonie drastycznie zmalały.
– W trudnych momentach trzeba być silniejszym, wstać i ciężko pracować. Ubiegły rok był o wiele trudniejszy i zdobylimy dwa tytuły. Sytuacja w tym sezonie jest równie skomplikowana, ale naszym celem jest nadal zajęcie miejsca premiowanego grš w Champions League – powiedział.
– W tej chwili jestemy na 7. miejscu, a powinnimy być na 3. lub 4, ale zobaczymy co się stanie. Trzeba odwagi i zaangażowania, aby odnieć sukces. Wiemy, że przed nami trudny okres, ale musimy się podnieć i być mężczyznami – dodał.
Szkoleniowiec „Los Rojiblancos” odmówił komentarza na temat czerwonej kartki, którš otrzymał Luis Perea. Powiedział jednak, że jego zespół musi tworzyć kolektyw i wzajemnie się wspierać – Wierzę w moich zawodników, sš tacy sami, jak w zeszłym roku. Musimy ciężko pracować, aby przywrócić pewnoć siebie i zaufanie kibiców. Nie mamy wyjcia. Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy.