Léo Baptistão: – Decyzję podejmiemy jutro rano. Odczuł jakiś dyskomfort, ale to nic poważnego.
Mecz w rundzie jesiennej: – To było co innego. Byliśmy w innej fazie, szukaliśmy naszej tożsamości. Na Calderón pojechaliśmy jednak jako mocny zespół, mając za sobą kilka meczów bez straty gola. Atlético także szukało przez ten czas czegoś innego, ale dziś zagramy ze sobą w zupełnie innym momencie. Oni odbudowali swoją grę, a my jesteśmy coraz bardziej pewni siebie. Prezentujemy podobny styl i jesteśmy drużynami, które wierzą w to, co robią.
Kibice: – Uwielbiamy wsparcie i więź z kibicami. Pracujemy, by sprawiać im radość. To bardzo atrakcyjny mecz. Im więcej ludzi będzie na trybunach, tym lepiej.
Atlético bez bocznych obrońców: – Myślę, że Filipe będzie mógł grać. Razem z Juanfranem są jednak piłkarzami, którzy najlepiej oddają charakter swojej drużyny, biegając i grając zdecydowanie najwięcej. Jeśli nie zagrają, być może będzie to nieco widoczne między innymi w ofensywie, ale ogółem Atlético jest w stanie sobie bez nich poradzić.
Atético: – To mocny zespół, który bardzo ciężko jest pokonać. Przeciwko tej drużynie trzeba grać z niezwykła intensywnością, twarzą w twarz, starać się wykorzystać ich słabsze strony i nie czekać na to, co zaproponują oni. Osiągają wspaniałe wyniki. Mogą grać z kontrataku, ale potrafią też grać atakiem pozycyjnym. Musimy zrobić wszystko, by narzucić im nasz styl.
Zmęczenie: – Jeśli gra się co trzy dni, to kadra jest an to gotowa. Napięty kalendarz nie ma aż takiego wpływu, jak wiele osób myśli. Moi piłkarze są przygotowani na wysiłek i nie brakuje im sił.
Zwycięstwo nad Leganés: – Gdy wygrywasz mecz w ostatniej minucie, wielu myśli, że miałeś fart. Futbol jednak oddaje to, co potrafi czasem zabrać. Mam na myśli na przykład remis z Málagą albo porażkę rzutem na taśmę z Celtą. Jeśli zespół daje z siebie wszystko, takie rzeczy są możliwe.
Simeone: – Zespół wspaniale odzwierciedla filozofię swojego trenera. Cholo zaszczepił w swoich piłkarzach odpowiedni pogląd nie tylko na piłkę, ale i na życie. Najlepszym przykładem tego, ja świetnie to wszystko działa, są sukcesy zespół w ostatnich pięciu latach.
Rotacje Atlético: – Grają tak wiele meczów, że rotacje są czymś oczywistym. Na ich poziomie są jednak praktycznie niezauważalne. Ich system gry nigdy się nie zmienia. Nie bylibyśmy w stanie grać z taką intensywnością jak oni, ale wynika to z różnicy obu projektów. Do meczu podejdziemy jednak w bardzo dobrej formie.
Źródło: „AS”/rcdespanyol.com