W najbliższej ligowej kolejce do wyjściowej jedenastki powróci Diego Costa, który zmagał się z niewielką kontuzją uda. Po urazie nie ma już śladu, lecz brazylijczyk z hiszpańskim paszportem zmaga się z innym problemem – ligową indolencją strzelecką.
W rozgrywkach ligowych, Costa ostatni raz znalazł drogę do bramki rywala w… lutym, dokładniej w wygranym meczu przeciwko Sevilli (5-2). Diego powinno dodatkowo zależeć na zdobywaniu bramek w najbliższych potyczkach, jeżeli chce uzyskać powołanie do hiszpańskiej kadry na listopadowe spotkania. Warto przypomnieć, iż nie został powołany zarówno na wrześniowe, jak i zakończone przed kilkoma dniami październikowe zgrupowanie.
Mimo tego, iż brak obecności Costy w kadrze spowodowany był kontuzjami, a nie dyspozycją sportową, brak strzelanych przez „El Lagarto” bramek zasiał w sztabie kadry ziarno niepewności. Nadchodzące mecze przeciwko Villarealowi, Realowi Sociedad, Leganes czy Bilbao dają mu możliwość przełamania feralnej passy.
W rozgrywkach pod egidą UEFA natomiast, Diego Costa zdążył strzelić już trzy bramki, a zbliżający się dwumecz z Borussią Dortmund może pomóc mu w „podkręceniu bramkowego licznika”.
Pierwsza okazja do strzelenia bramki już w sobotę o 18:30, kiedy to Atletico wybierze się na Estadio de la Ceramica by zmierzyć się z Villareal.
Sprostowanie: Kontuzja uda nie pozwoli Diego zagrać w sobotnim spotkaniu. Na ligowego gola będzie musiał poczekać co najmniej do dziesiątej kolejki.