Gregorio Manzano podczas przedsezonowych przygotowań będzie uważnie obserwował Borję Gonzaleza. Trener chce przetestować i ocenić zawodnika, by móc jasno określić jego przyszłość, w pierwszej drużynie, bądź poza nią.
Manzano wie i liczy się z tym, że dla młodego zawodnika miniony sezon był bardzo ciężki. Leczył on ciężką kontuzję więzadeł krzyżowych lewego kolana. Ostatni mecz w pierwszej drużynie rozegrał w sezonie 2009-2010 w meczu przeciwko Getafe. Jeżeli kondycja i sprawność fizyczna zawodnika nie dadzą oczekiwanych efektów, Borja prawdopodobnie zostanie w Atletico B, bądź zostanie wypożyczony. Jego sytuacji nie polepsza przyjście do drużyny Adriana Lopeza, który jest bardziej ogranym napastnikiem na boiskach Primera Division.
Trzeba dac mu szanse. Poza tym taki klub jak Atleti powinien miec conajmniej 4-5 napastnikow w kadrze,a nie jak to bylo w ostatnim sezonie 3…
No w końcu Borja dostanie szansę i jestem pewny, że ją wykorzysta 😉
Podobno Adrian został wybrany najlepszym zawodnikiem ME. A co do Borja, w grę wchodzi tylko wypożyczenie – II liga lub jakiś słabeusz w I. Niech się chłopak ogrywa, tym bardziej że stracił już mnóstwo czasu i nie może sobie nadal pozwolić na przesiadywanie na ławce jeśli chce coś osiągnąć.
Borja Baston zawsze moze sie przydać, ale w tej chwili trzebaby go wypozyczyc do innego klubu z La liga. Musi grac jesli cos ma z niego wyrosnac.
Najlepiej go wypozyczyc do I badz II ligi niech sie chlopak ogrywa
Wydaje mi się, że przejście Adriana oznacza brak miejsca dla Borji…obym się mylił, bo jestem strasznym zwolennikiem Borji