Zapewne wszystkich zaskoczyła wczoraj informacja, że w wyjściowym składzie na mecz z Realem znalazł się Daniel 'Cata’ Diaz, który na lewej stronie obrony zastąpił Filipe. Spowodowane było to tym, że prawdopodobnie w ostatniej chwili Brazylijczyk nabawił się urazu związanego z mięśniem przywodziciela i okolicą pachwiny w lewej nodze. Dla Diego Simeone był to duży cios, gdyż trener Atletico Madryt z pewnością nie oczekiwał, że na Santiago Bernabeu będzie musiał sobie radzić bez jednego z filarów defensywy. W każdym razie nie wiadomo jeszcze jak groźny jest to uraz oraz kiedy Filipe wróci do normalnych zajęć. Miejmy nadzieję, że nastąpi to jak najszybciej.
Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.