Wszystko wskazuje na to, że negocjacje w sprawie Étienne Capoue nie będą łatwe. Choć Atlético Madryt stara się jak najbardziej obniżyć cenę za francuskiego pomocnika, to Oliver Sadran, prezydent Toulouse, powiedział wprost: – Wszystkie kluby, który są zainteresowane pozyskaniem naszego gracza muszą wiedzieć, że nie zaakceptujemy oferty mniejszej niż ta, jaką zaproponowało nam Cardiff. Przypomnijmy, że walijski zespół zaoferował 12.000.000 € plus bonusy zależne od ilości występów oraz kolejny 1.000.000 € jeśli uda im się utrzymać w Premier League. Rojiblancos nie są natomiast skłonni wydawać więcej niż 10.000.000 €, przez co ściągnięcie Francuza, którego tak bardzo chce Diego Simeone może okazać się niemożliwe.
Główne newsy
Prezydent Toulouse wypowiedział się na temat transferu Étienne Capoue
Dylan26 lipca 20130 Comment0305
Share
Ja tego nie czaję. Dlaczego skompimy tak skompimy te 2mln?
Po pierwsze: dwa tu, dwa tam, w końcu się zbiera kwota Po drugie: 2 mln to wcale nie jest malo Po trzecie: bardzo dobrze ze twardo negocjujemy i nie dajemy sie walic w rogi, lepiej miec na rynku opinię twardego gracza ktory liczy kazde euro zeby nie musiec tak jak Real placic za Illaramendiego 40 mln… Przy czym nie zmienia to faktu że za tego grajka akurat dalbym te 12 baniek. na nim się nie da stracić. Wystarczy mu sredni sezon u nas (w szczególności w LM) i gdyby go od nas chcialo podebrac Chelsea czy cos takiego to z… Czytaj więcej »
Jak trafi do Cardiff, a nie do nas to coś tu będzie nie tak. Sam Capoue ma jakieś prawo głosu i może zdecydować gdzie chce grać. Jak ma do wyboru stabilny zespół grający w lidze mistrzów, a beniaminek z aspiracjami utrzymania się w elicie to chyba wybór jest oczywisty.
Jakie prawo głosu? Klub odrzuca naszą ofertę i cześć, co ma tu do gadania? Będzie na stole tylko Cardiff, to pójdzie do Cardiff i zgarnie niezły hajs za kontrakt. Takie życie.
PS Wszystko kręci się wokół hajsu, a nie aspiracji.
Twarde negocjacje spoko, ale żeby się nie skończyło jak z Negredo. Bo skoro jest konkretna oferta z Cardiff, to Tuluza nie ma powodu akceptować naszej 10 mln, bo co prezesa obchodzi, gdzie jego gracz będzie grał. Chce zgarnąć jak najwięcej i prawidłowo. Także osobiście bym te 2 miliony dodał do oferty.
No tak, ale Capoue może się uprzeć, że do Cardiff nie pójdzie i może dać ultimatum, albo Atletico, albo nikt, ale nie sądzę, żeby tak zrobił.
No to wtedy zostanie w Tuluzie i zatrzyma się w rozwoju kolejny sezon (a już chyba trzecie okienko z rzędu odchodzi). Już będzie wolał iść do tego beniaminka Premier League i tam się wybić niż tkwić w średniaku francuskim.
Nie oszukujmy się- wynagrodzenie w Anglii będzie miał dużo większe niż we Francji, u nas pewnie też dostanie mniejsze zarobki. Szukamy jednak graczy nie lecących na kasę, lecz takich którzy mają ambicję i są w stanie zgodzić się na niższe zarobki, byle grać w takim klubie jak Atletico. Takie są niestety realia w Hiszpanii (oczywiście oprócz Barcy i Realu) i raczej nie zanosi się na poprawę tej sytuacji.
Sytuacja jest prosta, wystarczy ze damy tyle co Cardiff i go mamy. Koszt w postaci dwunastu baniek to dużo, ale moim zdaniem w tym przypadku akurat warto. Niestety obawiam się ze nasz zarzad inaczej ocenia sytuacje.
BTW wie ktoś o co chodzi z tym co Cerezo pieprzy o jakis „ograniczeniach finansowych” które czynią transfery „niemożliwymi” (np. Diego), czytalem cos w gazetach ze chodzi o wprowadzony przez federacje limit wydatkow dla zadłużonych klubów, zna ktos szczegóły? Jak to działa, że Negredo za 20 baniek chcieliśmy kupić a Diego za 10 nie możemy?
@kamilinho, a gdzie doczytałeś, że Capoue leci na kasę przede wszystkim? Przecież w artykule jest wypowiedź prezesa, który dba o swój klub i nie ma się co dziwić. I znów nie przesadzajmy, że dostanie niższe zarobki niż w takiej Tuluzie. Socjaliści tam niszczą przecież najbogatszych, więc znów kokosów jakichś ogromnych nie pobiera.
@Urban
Negredo chcieliśmy za 20 baniek. Tyle że w kilku ratach.
Manian- nie napisałem że on leci na kasę. Napisałem po prostu że musimy szukać takich piłkarzy którzy na nią nie lecą, bo nie jesteśmy w stanie konkurować finansowo nawet z beniaminkiem ligi Angielskiej. Nie odnosiło się to konkretnie do Capoue, tylko do ogólnej sytuacji w naszym klubie. O zarobkach to też mi chodziło o to że u nas będzie miał mniejsze niż proponowane w Anglii, nie miałem na myśli tego że będzie u nas zarabiał mniej niż we Francji.
Spokojnie, Capoue odrzucił ofertę Cardiff
Kurde mam nadzieje ze nie leci na kase …. ! Szkoda stracic takiego zwodnika ale 20.000.000 € to troche duzo :/ .. Ale odrzucil oferte Cardiff wiec … trzeba miec dobre nadzieje 😀 . A tak pozatym bardzo bym go chcial widziec u nas 😉
Jakie 20.000.000 €?
Kur** zle napisalem 10.000.000 € 🙂
@Urban – taaaa, Real ma większy dług od nas a jakoś nikt mu nie zabronił kupić Illaramendiego za 40mln.
sreal ma inny typ długu niż my, kiedyś był artykuł o tym, nie pamiętam dobrze a co dokładnie chodziło, czy z podatkami czy urząd skarbowy ale w chuj tego mieliśmy
My mamy olbrzymi dług w Haciendzie.
Hacienda, tzn?
Fiskus.