Co może być lepsze dla kibiców Atletico Madryt od sezonu, w którym ich ulubiona drużyna jest niepokonana? Co powiecie na powrót na Vicente Calderon Diego, który obecnie gra w Wolfsburgu, a który w poprzednich rozgrywkach tak świetnie wkomponował się w drużynę Rojiblancos, z którą wygrał Ligę Europy? Cóż, jeśli wierzyć słowom Jose Marii Martina z programu Punto Pelota, marzenie Los Colchoneros o zatrudnieniu Brazylijczyka na stałe może stać się wreszcie urzeczywistnić. Dziennikarz hiszpańskiej gazety AS, Dani Hidalgo, zacytował wypowiedź wcześniej wymienionego agenta:
– Jair da Cunha otrzymał telefon od Atletico. On jest ojcem Diego i jest odpowiedzialny za wszystkie sprawy związane z jego transferami itd. Wolfsburg póki co notuje fatalne wyniki, ma kiepski sezon, a na dodatek zwolnił Magatha. W zimie lub już po zakończeniu rozgrywek Diego mógłby wrócić do Madrytu. Jego rodzina popiera takie rozwiązanie, a i sam Simeone jest tym ogromnie zainteresowany oraz chętny na taki ruch. Cholo wierzy, że z brazylijskim mediapuntą w składzie byłby w stanie rywalizować o wszystko.
Według Hidalgo, największym problemem z wykupieniem mającego ważny kontrakt do 2014 roku Diego mogą być, co oczywiste, względy finansowe. Pomimo tego że niemiecki klub nie ma nic przeciwko rozstaniu się z byłym pomocnikiem Juventusu, to na ten moment Atletico stara się jakoś wiązać koniec z końcem tak, by utrzymywać obecny skład jak najdłużej. Jest jednak szansa na to, że władze klubu z Vicente Calderon z uwagi na świetny początek sezonu i coraz bardziej prawdopodobny powrót do Ligi Mistrzów zdołają wysupłać kilka milionów po to, by uszczęśliwić Simeone i stworzyć mu możliwości do sprowadzenia Diego. Warto dodać, że choć Wolfsburg prezentuje się fatalnie, to do Brazylijczyka nie można mieć pretensji, bo ten gra bardzo dobrze – w dziesięciu dotychczasowych meczach strzelił trzy gole i zaliczył cztery asysty.
CO WY NA TO?
Hmmm… na pewno byłoby to wzmocnienie. Ale mamy na jego pozycję Koke i Raula Garcie. Do tego Torres. Koke widziałbym jeszcze na środku, w miejscu Gabiego, ale to byłoby dosyć ofensywne. Jak dla mnie to Koke ma wielki potencjał, gra dobrze, trzeba mu zaufać i dawać mu grać jak najwięcej. W środku pola jest ogromna konkurencja. No i kwestia kasy. Nie mamy go za co kupić na chwilę obecną. Pewnie jak sprzedamy Falką, to wtedy przyjdzie Diego i jakiś napadzior. A tak? Jakby się opchnęło Adriana, byłaby kasa na Diego, i byłby problem na skrzydle. Znowu sami środkowi pomocnicy w… Czytaj więcej »
nie nie i jeszcze raz NIE
Chciałbym Diego, bo z nim Atletico byłoby jeszcze lepsze. Wtedy to na serio możemy walczyć o wszystko. Ja bym widział środek tak Mario, Koke, Diego.
Nie róbmy z Koke pivota
Kiedyś był defensywnym pomocnikiem… Ale idąc Twoim, Dylan, tokiem rozumowania, wyjścia są takie: kupujemy Diego -> Koke czeka ławka i do tego zwiększa się dług, lub nie kupujemy Diego. Powiedz sam, co byś wolał? Bo ja w takim wypadku sam nie wiem… z jednej strony nacisk na utalentowanych wychowanków, z drugiej lepsza jakość gry. Ciężko to rozstrzygnąć, a gdyby wystawić CZASAMI Koke na środku to jednak miałby więcej czasu gry. Można też wystawić Diego na skrzydło, no ale to tak jakby wystawić Rooneya na środku pomocy…
Dudek był kiedyś napastnikiem, a został bramkarzem, więc Koke mógł być nawet środkowym obrońcą, ale jeśli ma teraz grać, to na pewno nie na pivocie. Poza tym ja nigdzie nie napisałem, że chcę Diego 😀
Ostatnio Arda bardzo dobrze się spisuje w roli rozgrywającego tak więc jeszcze jeden piłkarz na tą pozycję.Ogólnie Diego i Koke mogą grać też na lewy skrzydle, Raul Garcia ostatnio też miał jakiś epizod na prawym skrzydle u Simone to każdy może grać na każdej pozycji ogólnie :D. Najlepiej będzie poczekać do końca sezonu i wtedy zobaczyć co i jak. Diego daje na pewno najlepszą jakość gry, może by też mógł pomóc Oliverowi w rozwoju. Ogólnie jestem na tak ale dopiero w następnym sezonie.
Dylan- wiem, że nie napisałeś 🙂 Chciałbym po prostu poznać Twoją opinię na ten temat.
Przed sezonem chciałem Diego, teraz już nie mam na niego ciśnienia, bo z nim czy bez niego i tak mamy mocny środek pola jeśli chodzi o aspekt ofensywny. Więc jak przyjdzie to fajnie (chociaż byłby lekki tłok i trzeba byłoby wtedy pomyśleć o wypożyczeniu Koke albo sprzedaży RG8, a najlepiej te dwie rzeczy an raz), a jak nie przyjdzie, to nie będę płakał i tragedii nie będzie.
Jak szybko zapominamy ile ten facet znaczył dla drużyny i jak bardzo chcieliśmy go zachować na bieżący sezon.
Fakt ,że teraz gramy bardzo dobrze nie oznacza ,że bedzie tak do końca sezonu. Diego to gracz najwyższej pułki i może decydować o obliczu zespołu nadając mu nową jakość. Jeżeli Cholo życzy sobie tego zawodnika to klub powinien zrobić wszytko żeby to żądanie spełnić.
A już całkiem prywatnie,odstawiając merytoryczne argumenty, to uwielbiam Diego i wierzę ,że jego powrót przyniósłby same korzyści.
Thorgal – nic dodać, nic ująć. To mnie właśnie śmieszy, ile osób zapomniało już jaką Diego robił różnicę. Bardzo chciałbym, żeby do nas dołączył i jeśli tak się stanie, będę skakał z radości. Koke na tym nie ucierpi, bo nadal będzie sporo grał dzięki rotacji. Oliver też się sporo nauczy, a i na pewno nie zostanie całkiem skreślony przez Cholo.
Chcę, żeby Diego do nas dołączył. Najlepiej już zimą.
Wychodzę z założenia, że jak coś dobrze działa to nie ma co kombinować w trakcie sezonu. Najważniejszym będzie zatrzymanie kluczowych graczy z Falcao na czele.
Niemniej jeśli byłaby okazja sprowadzić Diego to można się nad tym zastanowić. Obecnie gra na tyle ile mu Wilki pozwalają, a w Atletico czuł się dobrze.
No właśnie nie będziemy wszystkiego wygrywać do końca za pewne zdarzą się gdzieś w lutym czy grudniu np. 3 mecze bez zwycięstwa czy coś w tym stylu i wtedy Diego mógłby dać tą jakość przez którą można by było dorzucić dodatkowe punkty.
No i dobrze, niech go wreszcie ściągną. W kwestiach związanych z Diego nie kalkuluję ;D
Kasa musi się znaleźć, kto nie idzie do przodu, ten się cofa.
Koke by na pół sezonu poszedł do jakieś Majorki na wypożyczenie i zmiennikiem Diego byłby RG. Koke+RG<<<
Jest to jeden z moich ulubionych zawodników i miło by było gdyby wrócił i to na stałe.
Jak najbardziej tak wtedy skrzydła Koke – Arda rozgrywający Diego i Falcao. Atak marzenie 😀
Niech przybywa jak najszybciej.
Kurczę, fajnie byłoby znów zobaczyć Diego na VC… Tylko skąd oni wezmą kasę na niego?
Jeśli Ribas wróci na VC, to ja na miejscu zarządu sprzedałbym gdzieś RG.
No to jak to jest? Jeśli wygrywamy póki co to tak z siebie, a jak zaczniemy przegrywać to dlatego, że nie ma Diego, który „mógłby dać tą jakość przez którą można by było dorzucić dodatkowe punkty”? Może bez przesady… W tamtym sezonie był Diego, a i tak przegraliśmy kilkanaście ligowych meczy (tyle mniej więcej co zwykle). Nie ustrzegł nas przed tymi porażkami. W tym sezonie póki co jeszcze nie przegraliśmy, R.Garcia świetnie sobie radzi, strzelił 4 czy 5 bramek (co brzmi jak SF, a jest prawda), a to dopiero ćwiartka sezonu. Do tego jest ambitny Koke i Arda, który też… Czytaj więcej »
Z Koke nie musimy robić pivota, bo to jest pivot.
Dawać Diego.
Ja tam go nie widzę na tej pozycji
Koke pivotem? Nie wydaje mi się. Także zgadzam się z Dylanowym.
A no i dawać Diego!
Wedlug mnie dywagacje na temat o nie maja obecnie sensu, gdyz klub i tak nie ma kasy na jego transfer. Koszt sprowadzenia Diego to okolo 20 mln euro ( kwota odstepnego, premia za podpisanie kontraktu, roczna pensja, oplata dla agenta etc) Aby zrealizowac ten plan Atletico musialoby sprzedac Falcao, ktory w tej chwili jest nie do ruszenia, badz Adriana, ktory mimo slabej postawy i tak zostanie bo skrzydlowych jest tyle co kot naplakal. Co do RG jego transfer, w przypadku przyjscia do klubu Diego wydawalby sie naturalny. Uwazam jednak ,ze RG powinien zostac w klubie moze nie gra tak efektownie… Czytaj więcej »
Oczywiście, że Koke to pivot. Przecież kilka lat temu określaliśmy go naszym home made Xavim. Grał cofniętego pomocnika, rozgrywał z głębi. W drużynach młodzieżowych Atletico, reprezentacjach młodzieżowych Hiszpanii i w rezerwach. Flores dał mu szansę w I drużynie, ale na skrzydle, a to dlatego, że pivot to mimo wszystko bardzo odpowiedzialna rola, a Koke był młokosem. Simeone zrobił z niego zmiennika Diego i fajnie sobie radził, więc został na mediapuncie (chociaż i tak ciężko go nazwać mediapuntą). Na pivocie nie gra, bo mamy tam kilku piłkarzy. Amen. Ogólnie ja jestem zwolennikiem pomysłu, żebyśmy ściągnęli Ignacio Camacho do walki z Mario,… Czytaj więcej »
http://www.youtube.com/watch?v=7UwNf5_Oy7Q
Koke na pivocie w meczu z Gijón, no przecież ma potencjał, żeby zastąpić Gabiego, być lepszym o klasę.