Diego Simeone: – Wytrzymałość, cierpliwość, intensywność – te cechy, zaprezentowane przez moich piłkarzy, podobały mi się dziś najbardziej. Sytuacja na boisku zmieniała się dynamicznie. Raz było negatywnie, za chwilę było już dobrze. Najważniejsze jest to, że znów udowodniliśmy, że zawsze można znaleźć jakiejś wyjście i wygrać. Czasem boiskowe wydarzenia wymagają zmiany taktyki i stylu gry, ale nigdy nie można się poddawać. To jest bardzo ważne zwycięstwo. Widzę ogromny postęp, jaki wspólnie zrobiliśmy z tą drużyną. Dwa lata temu nie wiem, czy przechylilibyśmy szalę na swoją korzyść. Dziś jest nam o wiele łatwiej, bo jesteśmy silniejsi i mamy za sobą mnóstwo godzin ciężkiej pracy. Dojrzeliśmy pod względem psychicznym, fizycznym i taktycznym.
– Piłka nożna to gra błędów. My, podobnie jak każdy inny zespół, nie jesteśmy idealni i zdarza nam się mylić, to normalne. W ciągu czterech dni w dwóch różnych spotkaniach zagrały dwie inne jedenastki. W każdym z tych meczów przegrywaliśmy 0-1, ale i każdy wygraliśmy. To o czymś świadczy. Chciałbym podziękować fanom, którzy nas wspaniale dopingowali i bez których byłoby nam o wiele ciężej. Dla wszystkich był to magiczny dzień. Jeśli nadal chcemy być wśród najlepszych, to nie możemy zgubić swojego rytmu. Doskonale znamy nasze wady i zalety, wiemy co jest naszą mocną stroną, a nad czym trzeba popracować. Mamy jednak ogromny zapał, by się stale rozwijać. Moi zawodnicy wkładają mnóstwo serca w to, co robią. Wierzę, że w przyszłym roku będziemy osiągali równie dobre wyniki i osiągniemy coś fajnego.
Joaquín Caparrós: – Wynik meczu do końca był otwarty. To trochę wstyd, że strzeliliśmy Atlético dwa gole na ich stadionie, przez pewien okres prowadziliśmy, a i tak wracamy do domu z niczym. Mimo wszystko cieszę się z postawy moich zawodników. Dali z siebie wszystko i to jest coś, czego oczekuję od nich w kolejnych spotkaniach. Tak musimy grać. Niestety dziś okazało się, że tak wielkie zespoły to dla nas jeszcze za wysokie progi. Jeśli chce się wygrać, to trzeba być skupionym przez 90 minut i nie można nawet na chwilę się zawahać, odpuścić.
– Jak już mówiłem wcześniej, w pełni podziwiam to, co robi Diego Simeone. Jego styl i filozofia są fantastyczne. Chciałbym, aby wraz ze swoją drużyną wygrał mistrzostwo Hiszpanii lub triumfował w Lidze Mistrzów. Zasługują na to, bo są kompletną ekipą, zbudowaną na bardzo solidnych fundamentach. Wiedzą, co, jak i kiedy mają robić. Ich zachowania to wypracowane automatyzmy, które ciężko zatrzymać. Może się udać raz czy dwa, ale w końcu i tak dopną swego. Dodatkowo mają w swoich szeregach Diego Costę, który jest wyśmienitym napastnikiem. Gratuluję im zwycięstwa i wierzę, że w nowym roku odniesiemy jak najwięcej zwycięstw.
Widać wzajemny szacunek obu trenerów. Miło się czyta takie słowa. 🙂