Augusto Fernández: „Gole przyjdą”
– To nie jest taki początek sezonu jakiego chcieliśmy. Nie zasłużyliśmy jednak na tak zły start, bo w obu spotkaniach napracowaliśmy się wystarczająco, by wygrać. Niemniej piłka nożna nie polega na zasługach, a na robieniu swojego.
– Czasem rzeczy po prostu nie idą po twojej myśli i jedyne, co można zrobić, to skupić się na kolejnym rywalu i pracować ze zdwojoną siłą, by odwrócić kartę. Wiemy, że gole przyjdą. W tym sporcie są lepsze i gorsze momenty, ale nigdy nie wolno rozpaczać. Trzeba po prostu zachować spokój i dalej pracować swoim rytmem.
Saúl Ñíguez: „Spotkanie poszło po myśli Leganés”
– Przez najbliższe dwa tygodnie musimy utrzymać nasze tempo działania i ciężko pracować, by wrócić silniejszymi. W tym meczu walka w środku pola kosztowała nas wiele sił. Trzeba przyznać, że Leganés ugrało swoje i mądrze się broniło, czyhając na kontry. Spotkanie poszło po ich myśli.
– W ofensywie na pewno potrzeba nam więcej spokoju i opanowania. Jeśli poprawimy skuteczność, która tego wymaga, wszystko wróci na właściwe tory.
Źródło: clubatleticodemadridcom