Dwóch wychowanków Atlético, Lucas Hernández oraz Saúl Ñíguez, skomentowało po meczu z Valencią zwycięskie spotkanie oraz wyraziło zadowolenie z obecności Fernando Torresa na stadionie, który ostatecznie nie doznał żadnego urazu po groźnie wyglądającym upadku w poprzedniej kolejce.
Lucas Hernández:
– Zdawaliśmy sobie sprawę ze znaczenia tego meczu i wiedzieliśmy, że musimy wyjść silni od pierwszej minuty, aby uzyskać ważne trzy punkty.
– Zawsze będę dawać z siebie wszystko dla trenera i klubu. Udało nam się wygrać, co wszystkich uszczęśliwiło.
– Cieszę się, że Torres jest już z nami. Dobrze, że nic poważnego mu się nie stało.
– Zarówno Griezmann i Gameiro są w niesamowitej formie. Mam nadzieję, że uda im się ją utrzymać do końca sezonu.
Saúl Ñíguez:
– To wielkie zwycięstwo zespołu, wielka praca, którą wykonaliśmy. Jesteśmy zadowoleni ze zdobycia trzech punktów, ale przede wszystkim z postawy na boisku. Cieszy zachowanie czystego konta.
– Ważne jest to, że udało nam się wygrać. Wiemy jak istotny jest każdy kolejny mecz, więc od teraz wszystkie mecze do końca sezonu traktujemy jak finały.
– Skupiamy się na następnej grze. Gdy odstępowaliśmy od tej zasady, rzeczy nie toczyły się po naszej myśli. Z tego względu do końca zamierzamy walczyć na śmierć i życie oraz kroczyć od meczu do meczu.
– Fernando jest uwielbiany przez Calderón, kolegów i zespół. Dobrze, że jest już z nami.
Źródło: atleticodemadrid.com