Diego Simeone:
– Jestem bardzo zadowolony z tego meczu. Cztery dni temu graliśmy bardzo wyczerpujące spotkanie pod wieloma względami, bo starcie z Sevillą kosztowało nas wiele wysiłku nie tylko fizycznego, ale również psychicznego. Dziś moi zawodnicy stanęli na wysokości zadania i wywalczyli ważny punkt w kontekście walki o najwyższe lokaty w La Liga. Zaprezentowaliśmy się całkiem nieźle i może tylko trochę szkoda niektórych sytuacji. Zwycięża się dzięki strzelaniu goli, których dziś po naszej stronie zabrakło. Po drugiej strony była jednak bardzo mocna drużyna, którą prowadzi świetny trener, a na swoim stadionie z reguły uzyskują pozytywne dla siebie rezultaty. Mimo to udało nam się zdominować wydarzenia na boisku. Przez większość czasu mogliśmy się czuć naprawdę komfortowo. Brakowało jedynie wykończenia, ostatniego podania, dokładności w decydujących momentach. Jestem pod wrażeniem siły i możliwości Malagi, życzę im jak najlepiej, ale dziś pokazaliśmy, że stać nas na rywalizację nawet z tak trudnym rywalem. Nawet pomimo braku wygranej to było w naszym wykonaniu dobre spotkanie.
Manuel Pellegrini:
– Remis to w moim odczuciu jak najbardziej sprawiedliwy wynik. Tak naprawdę to, co działo się na boisku nie dawało żadnej z drużyn podstaw do tego, by liczyć na zwycięstwo. Atletico to świetny zespół, grają bardzo intensywnie. Pierwsza połowa nie była w naszym wykonaniu najlepsza, nie stwarzaliśmy sobie okazji, a dodatkowo oddawaliśmy pole gry przeciwnikom. Po przerwie było nieco lepiej i w zasadzie jestem zadowolony, bo jeśli nie można wygrać, to trzeba przynajmniej zremisować. Cieszy mnie postawa defensywy, która poradziła sobie z zatrzymaniem Falcao i Costy. Wszystko idzie w dobrym kierunku, odzyskujemy świeżość.
Spotkanie z Sevillą było tak wyczerpujące, że Arda miał siłę tańcować Gangnam Style 😀