Dziś mamy:22 September, 2024
26.09.2024, g. 21:00
La Liga (Hiszpańska Primera Division)
Celta Vigo vs Atletico Madryt
Do meczu pozostało:
3dn.22godz.27min.
13.50 X3.60 22.05 Odbierz 630 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo

Pomeczowe komentarze trenerów: Simeone i Schuster zgodni, że to był mecz walki

Diego Simeone: – Na mecze z nami nasi rywale mobilizują się szczególnie. Było to widać w paru ostatnich spotkaniach i w dzisiejszym z Málagą. Gospodarze zaciekle się bronili i próbowali grać z kontry, my z kolei nie stworzyliśmy sobie zbyt wiele okazji. Próbowałem kilku sposobów, kilku ustawień. Zwycięstwo można zawdzięczać całej grupie. Zespół ciężko pracował, by mimo niedogodności przechylić szalę na naszą korzyść. To nic, że jesteśmy liderami, bo FC Barcelona wygra i znów nas wyprzedzi. Dzięki temu za tydzień na Vicente Calderón będzie naprawdę niezwykły mecz, kończący pierwszą połowę sezonu. Na razie jednak musimy skupić się na wtorkowym starciu z Valencią, która ma już nowego trenera i ogromne ambicje.

– W wielu aspektach jest ogromna różnica między nami, a Realem i Barcą. Mimo to staramy się rywalizować z nimi jak równy z równym, bo mamy swoje atuty. Na pewnym poziomie to oni jednak mają większe możliwości. W przerwie dzisiejszego meczu zdjąłem Ólivera, bo gra toczyła się w inny sposób niż to sobie zaplanowałem. Dlatego też trzeba było przemeblować naszą taktykę i wpuścić piłkarza o nieco innej charakterystyce. Sosa zdąży jeszcze zadebiutować, na razie musi dobrze poznać nasz styl, naszą filozofię, musi zgrać się z nowymi kolegami. Myślę, że w ciągu dwóch tygodni zdąży się odpowiednio zaaklimatyzować.

Bernd Schuster: – W meczu było mnóstwo walki. Moja drużyna zagrała całkiem nieźle, momentami było naprawdę dobrze. Myślę, że naszym wysiłkiem zasłużyliśmy na remis. Atlético potwierdziło, że jest teraz absolutną czołówką. Oni nie muszą zagrać wielkiego meczu, żeby wygrać i cieszyć się z kolejnych trzech punktów. Wydawało się, że do końca będą bili głową w mur, ale jednak w końcu dopięli swego. Końcowy wynik mnie nie dziwi, choć jest lekki żal. Na tym etapie można już śmiało powiedzieć, że Rojiblancos to kandydat do tytułu mistrzowskiego. Z przyjemnością obejrzę ich starcie z FC Barceloną. Świetny występ zaliczył dziś Sergio Sánchez. Nie dość, że skutecznie zatrzymywał Diego Costę, to jeszcze sprawił, że David Villa był praktycznie niewidoczny.



Share
0 0 Głosy
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najlepsze
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.

0
Chcielibyśmy wiedzieć co o tym sądzisz, zostaw komentarz!x