Atlético jest coraz bliżej przypieczętowania swojego kolejnego projektu. Tym razem chodzi o klub-franczyzę, który formowany jest na bazie Atlético San Luis. W tym tygodniu Miguel Gil Marín (dyrektor generalny Rojiblancos), Jacobo Payán (właściciel meksykańskiego klubu) oraz przedstawiciele rządu stanowego udadzą się do siedzib tamtejszej federacji, by zaprezentować swój projekt.
Atlético San Luis jest kolejnym przedsięwzięciem, podobnym do tych, które klub z Vicente Calderón posiada już m.in. w Chinach (Dalian Yifang), Indiach (Atlético Kolkata) i Francji (Lens). Jak jednak będzie wyglądać meksykańska franczyza? Mundo Deportivo powołuje się na meksykański dziennik Vanguardia, będący blisko negocjacji, i prezentuje podstawowe założenia całego projektu.
1. Większość w rekach Atlético
Spółka podzielona będzie w następujący sposób: 50% trafi w ręce Colchoneros, 30% powędruje do meksykańskich partnerów-przedsiębiorców, 15% znajdzie się w posiadaniu władz stanu San Luis Potosí, a 5% pozostanie u obecnych właścicieli klubu.
2. Dyrekcja i kontrola nad klubem w gestii Atlético
Rojiblancos będą mieli swoich przedstawicieli we władzach klubu, a także będą zajmować się zapewnianiem jak najwyższej jakości jeśli chodzi o sztab trenerski, zaplecze techniczne projekty sportowe oraz management. Tym samym Colchoneros będą mieli najwięcej do powiedzenia w kwestii zatrudniania szkoleniowców i transferów.
3. Inwestycja w szkółkę
Stworzone mają zostać podstawy akademii, w której na każdym szczeblu praca odbywała się będzie w ten am sposób, co w pierwszy zespole. Gdy poszczególni piłkarze zaczną przebijać się do najlepszych klubów w kraju lub będą gotowi na wyjazd do Europy, Atlético będzie miało pierwszeństwo w ich pozyskaniu.
4. Brak piłkarzy związanych z Rojiblancos
Inaczej niż w przypadku franczyz w Chinach i Indiach, w Meksyku Rojiblancos nie będą włączać w swój projekt piłkarzy z Hiszpanii, w tym tych związanych z klubem z Vicente Calderón.
5. Awans celem numer jeden
Atlético San Luis najprawdopodobniej rozpocznie zmagania w Ascenso MX, czyli na drugim poziomie rozgrywkowym w Meksyku. Podstawowym zadaniem będzie awans do Liga MX, czyli tamtejszej ekstraklasy.
Źródło: Mundo Deportivo