Piłkarze ręczni Atletico nie zdołali wywalczyć trzeciego w tym sezonie trofeum. W dzisiejszym finale Ligi Mistrzów Rojibnlancos ulegli niemieckiemu zespołowi THW Kiel 21:26 (10:13). Nasi rywale zaprezentowali się o wiele lepiej niż wczorajszy przeciwnik Los Colchonros w półfinale (Hiszpanie wygrali z AB Kopenhagą 25:23 (12:15)) i przy wsparciu blisko 20.000 kibiców zdobyli najcenniejszy klubowy puchar po raz trzeci w historii. Na boisku zarówno wczoraj jak i dziś nie oglądaliśmy Mariusza Jurkiewicza, który ma kontuzję.
Przypomnijmy, że w obecnym sezonie Atletico wywalczyło już dwa trofea. Na początku sezonu w Superpucharze Hiszpanii Rojiblancos okazali się lepsi od FC Barcelony. Identyczny skład miał niedawny finał Pucharu Hiszpanii, w którym górą był również zespół z Madrytu. Los Colchoneros wciąż mogą sięgnąć po kolejny tytuł, ponieważ w rozgrywkach hiszpańskiej Ligi ASOBAL do końca pozostała jeszcze jedna kolejka. O wywalczenie mistrzostwa Hiszpanii może być jednak ciężko, ponieważ aby je zdobyć, Atletico musi wygrać swój mecz z 3. w tabeli drużyną Ademar i liczyć, że FC Barcelona przegra przed własną publicznością z będącym na 8. miejscu zespołem Torrevieja.