Dziś na Mini Estadi w stolicy Katalonii odbył się mecz, który miał zadecydować o losach mistrzostwach Hiszpanii. Piłkarki Atlético mierzyły się w nim z rywalkami z Barcelony, które na dwie kolejki przed końcem rozgrywek miały tyle samo punktów.
Po niezwykle zaciętym spotkaniu, którego jedną z bohaterek była bramkarka gości, Lola Gallardo, w zdecydowanie lepszych humorach są Rojiblancas. Wywalczyły one bowiem bardzo cenny punkt, dzięki którym na jedną serię gier przed końcem sezonu są liderkami żeńskiej Primera División. Mają one bowiem lepszy bilans bezpośrednich starć z przeciwniczkami z północnej Hiszpanii (zwycięstwo 2-1 u siebie i remis 1-1 na wyjeździe).
Oznacza to, że wszystko jest w rękach, a właściwie w nogach Colchoneras. Jeśli wygrają u siebie za tydzień z Realem Sociedad, wówczas wywalczą drugie w historii mistrzostwo Hiszpanii. Wcześniej udało się to w sezonie 1989-90, jednak niedługo później ówczesna żeńska sekcja została rozwiązana. Reaktywowano ją dopiero w 2001 roku.
Warto wspomnieć, że przed tygodniem piłkarki Atlético zapewniły sobie awans do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzuń, gdyż w ligowej tabeli nie spadną już niżej niż drugie miejsce. Będzie to dla nich druga przygoda z tymi rozgrywkami. Po zakończeniu zmagań w Primera División najlepsze osiem drużyn powalczy jeszcze o Puchar Króla, którego bronić będą Rojiblancas.
Barcelona vs. Atlético 1-1 (0-0)
Bramki:
[0-1] Sonia Bermúdez 59′
[1-1] Jennifer Hermoso 69′
Skład Atlético: Lola Gallardo – Kenti Robles (Bea Beltrán 75′), Andrea Pereira, Mapi León, Carmen Menayo – Alexandra López, Silvia Meseguer – Amanda Sampedro, Ángela Sosa (Esther González 65′), Sonia Bermúdez (Marta Cazalla 90+4′) – Priscila Borja (Marta Corredera 53′)