Czterech piłkarzy Atlético wczorajszego wieczora zaprezentowało się w meczach reprezentacji kraju. Bramkę zanotował Thomas Partey, dla którego było pierwsze trafienie w narodowych barwach. Występy ponadto zanotowali Jan Oblak, Stefan Savić oraz Lucas Hernández w spotkaniu kadry młodzieżowej.
Jako pierwsi do boju ruszyli Ghańczycy, w barwach których w podstawowym składzie wybiegł Thomas. Czarne Gwiazdy na własnym terenie walczyły z Kongo w eliminacjach Mistrzostw Świata. Potyczkę lepiej rozpoczęli goście, który prowadzili po goli Thievy’ego Bifoumy. Wyrównanie na dziesięć minut przed końcem meczu dał pomocnik Atleti, który popisał się dobrym wykończeniem akcji po otrzymaniu podania w polu karnym. Było to trafienie ustalające wynik. 24-latek rozegrał pełne 90 minut, a Ghana po trzech kolejkach zajmuje 3. miejsce w swojej grupie z dwoma punktami na koncie. Strata do prowadzącej Ugandy wynosi pięć punktów.
O przepustki na Mundial walczył także Czarnogóra na wyjeździe z Kazachstanem, a miejsce na środku obrony zajął Savić, który zaliczył występ w pełnym wymiarze czasowym. Ekipa z Bałkanów zdominowała rywala, zwyciężając 3-0. Szczególnie groźne okazały się stałe fragmenty gry, gdyż dwa dośrodkowania z rzutów wolnych zostały zamienione na bramki. Czarnogórcy plasują się na 2. pozycji w swojej grupie i zmniejszyli straty do Polaków, do trzech punktów.
Francja U-21 wkrótce rozpocznie eliminacje MME 2019, a teraz przyszło im się zmierzyć z rówieśnikami z Chile. Lucas zagrał od początku i zajął miejsce na lewej stronie defensywy. Trójkolorowi dość szybko, bo w 10. minucie, wyszli na prowadzenie, ale niedługo potem na tablicy wyników ponownie widniał remis. Żadna z drużyn nie zdołała już znaleźć drogi do bramki.
Piątkowe zmagania z udziałem Rojiblancos zakończyło starcie pomiędzy Słowacją a Słowenią. Bramki tych drugich naturalnie strzegł Oblak. Nasi południowi sąsiedzi od początku dominowali i raz po raz starali się zagrozić golkiperowi Colchoneros. Ten jednak potwierdził wysoka dyspozycję, jaką prezentuje od początku sezonu i nie popisał się kilkoma świetnymi paradami. Jego koledzy w ataku nie potrafili jednak niczego wielkiego zdziałać, a Słowacy ostatecznie dopięli swego w 81. minucie i minimalnie wygrali. Słowenia zajmuje 4. miejsce z siedmioma „oczkami” na koncie. Strata do liderującej Anglii wynosi sześć punktów, natomiast do będącego na pozycji barażowej dzisiejszego rywala cztery.
Sobota przyniesie dwa mecze eliminacji Mistrzostw Świata z udziałem graczy Atlético. Hiszpania, w barwach której mogą zagrać Koke i Saúl Ñíguez, spotka się u siebie z Włochami, natomiast Chorwacja Šime Vrsaljko, również w domu, podejmie Kosowo. Oba starcia rozpoczną się o 20:45.