Dziś rano Vitolo przyleciał do Madrytu, by pod okiem lekarzy Atlético dojść do zdrowia. Główny zainteresowany przyznał dziennikarzom, że ostatnie miesiące miały być dla niego bardzo szczęśliwe, ale cieniem położyły się na tym kontuzje, przez co jest, delikatnie mówiąc, bardzo niepocieszony, bo nie tak wyobrażał sobie swój powrót do Las Palmas. Dodał także, że przybył do stolicy Hiszpanii na mocy porozumienia pomiędzy oboma klubami wyłącznie po to, by się wyleczyć i jeśli nastąpi to stosunkowo szybko, wróci grać dla Amarillos, gdyż wiąże go z nimi umowa do końca roku, którą w pełni szanuje. Wyznał również, że postawa Sevilli go nie dziwi, ale wszystkim zajmują się prawnicy, a on skupia się wyłącznie na futbolu.
* * * * *
Od dwóch tygodni trwają pracę w Alcali, gdzie powstaje nowa siedziba szkółki Rojiblancos. Posiadane tereny wynoszą blisko 70 tysięcy metrów kwadratowych i po zainwestowaniu w nie 13 milionów euro powstaną tam m.in. mini stadion na 1500 widzów, cztery inne pełnowymiarowe boiska, boisko do „siódemek” i specjalną przestrzeń do treningu bramkarzy. Całośc ma zostać ukończona i oddana do użytku w grudniu 2018 roku.
* * * * *
Okazuje się, że podczas meczu z Alavés (16 grudnia) po raz pierwszy dostępne będą nowe drogi dojazdowe do Wanda Metropolitano, łączące drogę ekspresową M-40 z Avenida Arcentales i Avenida Luis Aragonés. Jest to jednak dopiero pierwszy krok w kierunku wykonania całej inwestycji związanej z infrastrukturą wokół obiektu, dlatego też nowe drogi dojazdowe będą na razie dostępne jedynie w dniach meczów. Pierwsza faza prac ma zakończyć się w marcu przyszłego roku.