Benfica dogadała się i poszła na kompromis z Janem Oblakiem. Choć klub z Lizbony był zły na swojego zawodnika za ostatni wyjazd do stolicy Hiszpanii bez poinformowania nikogo, to ostatecznie udało się wszystko wyjaśnić. Tym samym Atlético Madryt zapłaci za niego 16 milionów euro, a oba kluby muszą jeszcze dogadać się czy i w jaki sposób włączyć w całą operację wypożyczenia Silvio i/lub Josuhy Guilavogui. /AS/
Francuski pomocnik byłby bardzo mile widziany w stolicy Portugalii, dlatego też tamtejsze władze chcą ściągnąć go do siebie za wszelką cenę. Dlatego też może on ułatwić transfer Gaitána, o którego mocno zabiega Diego Simeone. A Bola twierdzi, że cała sprawa może potoczyć się stosunkowo szybko. /MARCA/
Javi Manquillo uda się w najbliższych godzinach do Londynu, by sfinalizować swoje roczne wypożyczenie do Arsenalu. Choć wydawało się, że 20-latek trafi na rok do Olympique Marsylii, to w ostatniej chwili w całą sprawę wtrącili się Kanonierzy. W Anglii rywalem wychowanka Los Colchoneros będzie pozyskany niedawno Mathieu Debuchy, co mocno może ograniczyć liczbę jego występów. /Fichajes/
Transfer Filipe do Chelsea jest na ostatniej prostej. The Blues zapłącą za niego 24 miliony euro, czyli tyle, ile jest zapisane w klauzuli (nie 30 milionów euro, jak wcześniej błędnie informował AS). Do dogadania pozostały szczegóły. /MARCA/