Nie Rayo Vallecano, nie Villarreal, tylko FC Porto. Jak donosi dziś MARCA, Atlético Madryt ustaliło z ekipą Smoków warunki rocznego wypożyczenia Ólivera Torresa. 19-latek przeniesie się zatem na rok do Portugalii, a oficjalne potwierdzenie tej operacji powinno ukazać się w najbliższym czasie.
Głównym powodem, dla którego Los Colchoneros zdecydowali się posłać swojego wychowanka do FC Porto jest fakt, iż drużyna ta będzie rywalizowała m.in. w Lidze Mistrzów. Ponadto Smoki zrobią wszystko by odzyskać mistrzowski tytuł, dzięki czemu zespół będzie pracował na najwyższym poziomie i na największych obrotach. Nie bez znaczenia jest też to, że nowym trenerem portugalskiej ekipy został Julen Lopetegui, z którym Óliver Torres współpracował w młodzieżowych reprezentacjach Hiszpanii.
Elegancko, teraz sprowadzimy jakiegoś Tino Costę i można grać! Znakomity ruch, chociaż wysłałbym z nim razem Javiego Manquillo i Saula Nigueza, bo będą tylko zapychać miejsce w składzie, a tak sprowadziłoby się Catę Diaza, czy innego Cambiasso i byłoby git.
Może lepsze stosunki z Porto pozwolą nam ściągnąć Jacksona ?
Beka przeogromna. Teraz, gdy trzeba krzewić i promować przywiązanie do barw klubowych nie można odstawiać takich graczy jak Oli. INO WYCHOWANKOWIE!
Zajebiście, Óliver pod batutą Lopeteguiego.
Ja mam wrażenie że Oliver skończy jako wieczny talent który będzie wypożyczany po wsze czasy żeby się ogrywać po czym i tak nie znajdzie się miejsce dla niego w klubie jak będzie na to najlepszy czas
Jeśli Oli będzie grał dużo w Porto, to jestem pewien, że będzie ostatni raz wypożyczony.
@Lamberry Dopiero zauważyłem – wielkie propsy za avatar :>
Dżoj Diwiżyn śmierdzi.
A co do tematu, odchodzi Diego, Sosy pewnie nie wykupimy, Cebolla też chce dokądś indziej, zwalnia się miejsce dla Olivera, a klub go wypożycza… Dziwny ruch, mam nadzieję, że nie dojdzie do skutku i młody Torres będzie w przyszłym sezonie cieszyć nasze oczy w czerwono-białej koszulce.
Nieeee..
No, Ian Curtis na propsie.
Joy Division to klasyk. Polecam płyty, potem książkę, potem film :>
Mam „Unknown Pleasures” na winylu i „Control” oglądałem, ale jakoś ogólnie post-punk mi nie podchodzi. A co do Olivera to po prostu (odpukać w niemalowane!) obawiam się, że jak będzie ciągle (tak, wiem, że to dopiero pierwsze) wypożyczany, to ma spore szanse na stanie się kolejnym Bojanem czy innym Keirrisonem… poza tym kiedy ma dołączyć do pierwszego składu jeśli nie teraz, gdy z jego pozycji odchodzi co najmniej 3 piłkarzy? …no ale In Cholo & Caminero We Trust!
@ja99 Oburzałem się wtedy, oburzam się dalej, bo według mnie Óliver powinien grać w pierwszym zespole. Ufam Simeone, co nie znaczy, że zgadzam się z każdą jego decyzją. Sukcesy drużyny to jedno, rozwój wychowanków to drugie.
Widzę, że ja99 jest adoratorem DC.
Robią miejsce dla Cazorli? ; >
Fajnie, że pod skrzydła Lopetegui, ale źle, że akurat do Porto. No ale może dzięki osobie trenera będzie więcej grał. Oby.
A tak w ogóle, to powinien na stałe zostać włączony do pierwszego składu. Atletico oczywiście.
@Dylanowy, polecam od siebie, o ile jeszcze nie znasz, zespół White Lies. A zwłaszcza album „To lose my life…” 😉
Odchodzi Diego, Sosa, Cebolla. Nie ma kasy na uzupełnianie składu (znaczy jest lub będzie ze sprzedaży zawodników, ale lepiej by było przeznaczyć jej jak największą część na spłatę długów). I w takiej sytuacji taki gracz jak Torres jest wypożyczany? Troszkę nie czaję co zarząd kombinuje. Jeżeli można coś złego powiedzieć na obecne władze zespołu, to właśnie to że boją się stawiać na młodych. To że Gimenez cały ubiegły sezon siedział na trybunach, a mimo to na mundialu ma świetną formę, świadczy tylko o ogromnym talencie. On musi grać, tak samo Saul, Manquillo i Torres. Jak mają siedzieć na ławie to… Czytaj więcej »
@kamilinho
O ile ciężko się nie zgodzić w kwestii Olivera i Saula (których pozycje zostaną w tym okienku znacznie uszczuplone, a więc powinni dostawać sporo czasu na boisku) czy Gimeneza (jeśli Miranda zostanie sprzedany, młody Urus powinien zostać w Atleti i dostawać minuty), o tyle z Manquillo jest taki problem, że Juanfrana nie wygryzie, a wydaje się, że nawet z Tobym przegrywa konkurencję, więc jego bym akurat wypożyczył.
Nie chodzi o to by ktokolwiek kogokolwiek wygryzał, tylko niech zagra z 10 meczów w pierwszym składzie + niech wchodzi na 15 minut z ławki przy bezpiecznym wyniku. Nie musi od razu grać w pierwszej jedenastce. Toby jest niezły, owszem, ale wychowankowie z takim potencjałem powinni być traktowani priorytetowo, tak to moim zdaniem powinno wyglądać. Ale przyznam rację, że jak kogoś wypożyczać to właśnie jego. W razie kontuzji jest jeszcze Kader.