Javier Manquillo pomyślne przeszedł testy medyczne i sfinalizował przenosiny do Sundrlandu. Informację na swoich stronach internetowych zamieściły zainteresowane kluby. Obrońca Atlético dołączy do nowego zespołu na zasadzie rocznego wypożyczenia z opcją wykupu po sezonie.
„AS” donosi, że Anglicy będą musieli zdecydować się na transfer definitywny w przypadku rozegrania przez gracza co najmniej 25 meczów ligowych. Na stronie Czarnych Kotów czytamy jedynie o opcji czteroletniej umowy po skończeniu kampanii 2016/17.
Manquillo jest wychowankiem Rojiblancos, w drużynie których zadebiutował w sezonie 2011/12. Po 3 latach został wypożyczony do Liverpoolu, a następnie do Marsylii. Z Colchoneros wiąże go kontrakt do 2018 roku. Sunderland w ubiegłych rozgrywkach zajął 17. miejsce w Premier League.
Źródło: „AS”/safc.com
[*]
No akurat Manquillo to jedyny ze „znanych” wychowanków, który powinien zostać sprzedany i tyle. Pozostaje życzyć utrzymania w lidze i 25 występów. 😉
@mareczekcc Ale widziałeś go w poprzednim sezonie w choćby jednym meczu OM, czy tak tylko sobie pleciesz by pleść?
Ligi francuskiej nie oglądałem, widziałem go jedynie w jakichś skrótach meczów i jeszcze za czasów Liverpoolu, ale przy obecnej sytuacji kadrowej dużo wyżej stawiam umiejętności Vrsaljko.
Dla gracza dobrze, że odszedł, bo nie miałby szans na grę. Oby Sunderland coś pokazał w tym sezonie, bo w końcówce cała Marsylia grała słabo, więc i Manquillo nie był asem. Niemniej ogarnia oba boki obrony, jest solidny i potrafi podłączyć się do akcji ofensywnych. Dopiero 22 lata, więc jak na obrońcę jest bardzo młody.