Diego Costa jest niezawodny. Jeśli istnieje jakikolwiek wzór na zwycięstwo, to gole Brazylijczyka z hiszpańskim paszportem są jego najważniejszym elementem. Dlaczego? To proste. Od 17 marca 2013 roku, kiedy to Atlético Madryt po dwóch trafieniach El Lagarto ograło na wyjeździe 2-0 Osasunę, trafiał on do siatki 42 razy w 33 meczach. Wszystkie kończyły się zwycięstwami Rojiblancos.
W tym sezonie na zdobycie 35 bramek Diego Costa potrzebował 28 spotkań. Pokonywał on bramkarzy w La Liga, w Copa del Rey i w Lidze Mistrzów. W ostatnich dwóch niezwykle ważnych pojedynkach z Getafe i z Elche 25-latek strzelił po jednym golu, przy czym każdy z nich był dowodem na ogromną ambicję i wolę walki Brazylijczyka z hiszpańskim paszportem.
Dobra forma i kolejne trafienia El Lagarto mogą nie tylko dać Atlético Madryt mistrzostwo i triumf w Lidze Mistrzów, ale jemu samemu mogą również przynieść tytuł Pichichi. Ponadto Diego Costa ma szansę stać się najskuteczniejszym strzelcem Los Colchoneros w jednym sezonie w XXI wieku. Do wyprzedzenia Radamela Falcao brakuje mu już tylko jednej bramki.