Na wstępie – dziękujemy wszystkim, którzy wzięli udział w pierwszym ocenianiu. Uzyskaliśmy więcej głosów niż się spodziewaliśmy, co daje nam motywację do kontynuowania projektu w przyszłości. Dzięki regularnym ankietom będziemy mogli między innymi śledzić formę piłkarzy, a po sezonie dokonać dokładnej analizy każdego piłkarza.
Oceny piłkarzy Atlético po meczu Superpucharu z Realem Madryt (4:2):
Jan Oblak – 4,3
Juanfran – 3,65
Diego Godín – 4,8
Stefan Savić – 3,55
Lucas Hernández – 4,15
Koke – 4,8
Rodrigo – 4,6
Saúl – 4,95
Thomas Lemar – 5,05
Antoine Griezmann – 3,3
Diego Costa – 5,85
Ángel Correa – 4,6
Vitolo – 4,4
Thomas Partey – 4,45
José Giménez – 4,1
NAJLEPSZY PIŁKARZ: Diego Costa – Spektakularny występ brazylijskiego napastnika. Zdobywca dwóch bramek, a do tego miał znaczący wpływ przy czwartym golu. Przez cały mecz bardzo aktywny i widoczny. Przykuwał na siebie uwagę obrońców Realu, zapewniając więcej przestrzeni pozostałym atakującym zawodnikom. Dowodem na to, że Diego Costa zagrał fenomenalnie jest fakt, że żaden z głosujących użytkowników nie przyznał noty niższej niż 5. Rewelacja!
NAJSŁABSZY PIŁKARZ: Antoine Griezmann – Francuz w Superpucharze zdecydowanie nie pokazał swojej najlepszej wersji. Napastnik przez większość czasu gry był niewidoczny, a jego wkład w akcje ofensywne zespołu można uznać za minimalne. Wejście Ángela Correi w jego miejsce rozkręciło atak drużyny i dodało sporo dynamiki, czego Francuz nie zdołał zapewnić. Antoine usprawiedliwiał się po meczu mówiąc, że nie jest jeszcze w pełni dyspozycji, co może być prawdziwe biorąc pod uwagę jak szybko Diego Simeone pozwolił mu zejść z boiska.
SPECJALNE WYRÓŻNIENIE: Thomas Lemar – Francuz znakomicie przywitał się z kibicami. Skrzydłowy w pełni sprostał ich oczekiwaniom, którzy spodziewali się po nim sporo dryblingów i aktywnego udziału w akcjach ofensywnych. Jednak jest jeden element, w którym Lemar kompletnie zaskoczył fanów – duża aktywność w defensywie. Z pewnością niewielu oczekiwało po nim tak wielu przechwytów i takiego pressingu – zwłaszcza biorąc pod uwagę, że to dopiero jego początki w zespole. Oby tak dalej!