Jak wiadomo w dzisiejszych czasach do prowadzenia serwisu niezbędne jest grono redakcyjne. Chcemy stawać się coraz lepsi pod każdym względem, zaczynając od jakości, kończąc na szybkości przekazu informacji w Wasze ręce.
Właśnie dlatego potrzebujemy osób, które chętnie pomogą nam w rozwoju serwisu i są otwarte na współpracę.
Jeśli jesteś zainteresowany posadą na naszej stronie, musisz spełniać poniższe wymogi:
– Minimum 15 lat,
– Dyspozycyjność ,
– Stały dostęp do internetu,
– Znajomość języka angielskiego, hiszpańskiego lub niemieckiego (jednego z nich),
– Nienaganna ortografia,
– Umiejętność formułowania zdań,
– Ambicje.
Redaktor – na co dzień zajmuje się wyszukiwaniem aktualności na zagranicznych serwisach, które następnie tłumaczy. Wymagana kreatywność, bezbłędna ortografia i łatwość tłumaczenia tekstów z języka hiszpańskiego, angielskiego bądź niemieckiego.
Publicysta – na tym stanowisku nie jest wymagana znajomość języka obcego. Osoba ubiegająca się na to stanowisko powinna mieć „lekkie pióro” i obszerną wiedzą związaną z Atletico Madryt. Publicysta najczęściej korzysta z własnej wiedzy oraz wszelakich przemyśleń na aktualne tematy.
Jeśli jesteś zainteresowany, prosimy o kontakt pod adresem e-mail – [email protected] w tytule wpisując „Praca na AtleticoPoland.com”
UWAGA – Zanim wyślesz zgłoszenie porządnie się zastanów, czy faktycznie posiadasz czas, aby współpracować z nami. W przeszłości wielokrotnie spotykaliśmy się z słomianym zapałem wielu osób, więc prosiłbym o zgłaszanie tylko poważnych kandydatur.
Nie dziwię się, że szukacie ludzi do redakcji skoro nawet postów meczowych nie ma…
Może dziś będzie…
Chyba jednak nie. Trudno, może następnym razem.
Ja w nastepnym tygodniu wracam z urlopu i chciałbym spróbować swoich sił. Nigdy jednak tego nie robiłem, więc proszę od razu o wyrozumiałość.
Napisałem w poniedziałek wiadomość, czekam na odpowiedź. 🙂
Chyba dacie dzisiaj meczowy, co?
Obawiam się że nie ma komu napisać.
Szkoda, wielka szkoda. Przynajmniej na taki mecz, mogłaby być relacja. Ale nie mam do nikogo pretensji, sam się tego nie podjąłem w końcu .