Joao Miranda, obrońca Atletico Madryt nie krył swojego niezadowolenia po tym jak został pominięty przez selekcjonera reprezentacji Brazylii – Mano Menezesa i nie otrzymał powołania do kadry popularnych Canarinhos.
– Znam swoją wartość i zasługuje na szanse. Prawdą jest, że każdy brak powołania jest dla mnie stratą czasu. Miałem bardzo dobry sezon i otrzymywałem wiele pochwał od trenerów oraz mediów i to jest najważniejsze.