Jan Oblak pomyślnie przeszedł operację ramienia i według mediów będzie pauzował od trzech do czterech miesięcy. To termin przewijający się najczęściej, choć niektórzy wieszczą, że przerwa Słoweńca potrwa nawet pół roku.
Agent bramkarza Miha Mlakar stwierdził w wypowiedzi dla portalu goal.com, że przerwa nie musi trwać tak długo: – Artroskopia udała się w stu procentach i wszystko poszło dobrze. Teraz powinien odpoczywać przez 3-4 tygodnie, a następnie rozpocznie się rehabilitacja. W ciągu dwóch miesięcy będzie lepszy i silniejszy.
Mlakar powołuje się na podobny przypadek Petra Čecha, którego także operował dr Andrew Wallace: – Ten lekarz stawiał na nogi Petra Čecha i również chodziło o to samo ramię. Wrócił po dziewięciu tygodniach.
Źródło: goal.com
Ciekawi mnie ile w tym rzeczywistych przesłanek, a ile kolejnej części czerwono-białego matriksa, bo wypowiedziach odnośnie formy Atleti.
Co do przyspieszonego powrotu, lepiej niech Oblak w 100% wyleczy uraz, a potem wraca. #DCwLizbonie
Coś czuję, że sytuacja się odwróci – Oblak po wyleczeniu będzie siedział na ławie aż do kolejnej kontuzji Moyi 😐