Miguel Ángel Moyá wziął udział uczestniczył w Teatro de la Luz w przedstawieniu umowy pomiędzy Philips Lighting i Atlético Madryt. Bramkarz znalazł chwilę dla mediów i mówił o swojej kontuzji: – Chcę wrócić do drużyny, mogę być przydatny i dołożyć swoją cegiełkę.
Golkiper dokonał oceny zeszłego miesiąca w wykonaniu Rojiblancos: – Wrzesień był dla nas bardzo ekscytujący, dla zespołu i dla fanów. W konkurencyjnej lidze pokazujemy, że mamy ambitny zespół, który kroczy od meczu do meczu. Naszym głównym celem jest zachowanie czystego konta, a następnie zdobycie bramki i wygrana. To był bardzo dobry miesiąc i mam nadzieję, że będziemy kontynuować dobrą passę. Przed nami jednak wiele miesięcy i musimy pracować jak do tej pory.
Hiszpan twierdzi, że drużyna nie zraziła się słabym początkiem i dalej pracowała tak samo: – To normalne, że ludzie mieli wątpliwości po pierwszych dwóch kolejkach, gdzie tylko zremisowaliśmy. Kibic obserwujący to z zewnątrz widział beniaminków, z którymi nasza wygrana była pewna. LaLiga jest jednak skomplikowana i trudna. Zespół nie poddał się, pracował nadal tak samo i zwycięstwa przyszły.
Pochwał doczekał się Griezmann: – To wyjątkowy gracz. Od czasu dołączenia do Atlético stale się rozwija i mam nadzieję, że tak będzie do końca przygody w tym klubie. On robi wszystko co najlepsze dla Atleti i dla niego. To luksus mieć go w zespole.
32-latek skomentował również plany oświetlenia La Peinety: – Oświetlenie jest kluczowe dla bramkarza. Kiedy wszystko zostanie ukończone, będzie to najlepszy stadion na świecie.
Źródło: clubatleticodemadrid.com
