Zakończyła się pierwsza tura meczów reprezentacji narodowych. Najszczęśliwszymi Rojiblancos są zdecydowanie Thibaut Courtois i Toby Alderweireld. Belgia pokonała bowiem na wyjeździe Chorwację (2-1), dzięki czemu Czerwone Diabły zapewniły sobie awans na przyszłoroczny Mundial (będąc jedną z najlepiej grających ekip w Europie). Duet z Atlético Madryt spędził na boisku 90 minut, a przy straconej bramce nie zawinił żaden z nich (co więcej chwilę przed ładnym golem Niko Kranjčara nasz golkiper zaliczył bardzo udaną interwencję). Na zakończenie eliminacji Belgowie podejmą na własnym boisku Walię (15 października, 20:00).
W dobrym humorze może być również Arda Turan. Turcy pokonali bowiem na wyjeździe Estonię (2-0, pomocnik Rojiblancos grał 87 minut) i zachowali szansę na grę w barażach. W ostatnim spotkaniu muszą jednak wygrać u siebie z fenomenalną Holandią (15 października, 20:00). W starciu Hiszpanii z Białorusią (2-1) na murawie nie pojawili się natomiast Juanfran i Mario Suárez. Dwójka ta oglądała zwycięstwo swoich kolegów z ławki rezerwowych. Dopiero w 84. minucie na boisku zameldował się Koke. Być może Vicente del Bosque da im zagrać nieco więcej w ostatnim meczu eliminacji z Gruzją (15 października, 21:00).
Bardzo dobre spotkanie w barwach Hiszpanii U-21 (zwycięstwo 3-2 nad Bośnią i Hercegowiną) zaliczyli natomiast Óliver Torres i Saúl Ñíguez (Javi Manquillo przesiedział cały pojedynek na ławce). Obaj zagrali 90 minut, a ten drugi strzelił nawet gola (ładne uderzenie głową po rzucie rożnym). Co ciekawe wychowanek Rojiblancos, przebywający obecnie na wypożyczeniu w Rayo Vallecano, zagrał na środku obrony. Na tej pozycji od kilku meczów gra w La Liga, więc może szykuje się jakaś zmiana na stałe? Kolejny pojedynek La Rojita już w poniedziałek (14 października, 22:00). Rywalem będą Węgrzy.
Na kontynencie południowoamerykańskim bardzo ważną potyczkę przegrał Urugwaj. Porażka z Ekwadorem (0-1, Diego Godín i José Giménez po 90 minut, Cristian Rodríguez zmieniony w 78. minucie) oznacza, że czwarta drużyna ostatniego Mundialu będzie musiała najprawdopodobniej grać w barażach. Jedyną szansą na bezpośredni awans jest bowiem wygrana z Argentyną i dobry wynik w starciu Chile z Ekwadorem.
W towarzyskim meczu Maroko zremisowało z RPA (1-1). Yassine Bounou spędził 90 minut na ławce rezerwowych.