Dziś wieczorem na Vicente Calderón odbyła się prezentacja Mario Mandžukicia. Na początku Chorwat spotkał się z dziennikarzami w sali VIP, gdzie towarzyszyli mu Enrique Cerezo i José Luis Pérez Caminero. 28-latek zaprezentował swoją nową koszulkę z numerem „9”. Później napastnik Atlético Madryt wybiegł na murawę stadionu, by przywitać się z 8.000 kibiców, którzy zgromadzili się na trybunach. Były gracz Bayernu zaprezentował także krótko swoje piłkarskie umiejętności.
Podczas pierwszej części dzisiejszej uroczystości jako pierwszy głos zabrał prezydent mistrzów Hiszpanii. Po wyliczeniu jego dotychczasowych osiągnięć wyznał on: – Mario przychodzi do nas w kwiecie swojej kariery. Ma wszystkie potrzebne umiejętności, by stać się dla nas kluczowym zawodnikiem i wybornym snajperem. Ma niesłychany instynkt strzelecki i potrafi znaleźć sobie miejsce w polu karnym.
– To wojownik, który już niedługo będzie niezwykle ważną postacią w naszym klubie i idolem kibiców. Ma ogromne doświadczenie, które pozwoliło mu stać się wspaniałym piłkarzem. Dziś rozpoczyna nowe wyzwanie w swoim życiu. Wierzymy, że dokonaliśmy właściwego wyboru i lada moment Mario się zaaklimatyzuje w nowym otoczeniu. To ogromne wzmocnienie, które wnosi mnóstwo jakości do naszej drużyny. Witamy Cię w Twoim nowym domu – dodał.
Następnie kilka słów z dziennikarzami zamienił Mario Mandžukić. – Cieszę się, że dołączyłem do mistrzowskiej ekipy. To wspaniały zespół z wieloma fantastycznymi piłkarzami. Jestem szczęśliwy, że mogę być częścią tej ekipy. Bardzo cenię sobie współpracę z Diego Simeone. Kiedyś był świetnym zawodnikiem, a dziś jest znakomitym trenerem. Mamy wiele cech wspólnych. Przede wszystkim obaj zawsze walczymy do końca – przyznał Chorwat.
– Obiecuję, że dam z siebie wszystko i postaram się strzelić tyle goli, ile to tylko możliwe. Jeśli chodzi o porównania do Diego Costy, to niestety, ale ja jestem Mario Mandžukić. Każdy ma swój styl gry, każdy jest innym napastnikiem. Nie ma co porównywać. Nie chcę także wracać do przeszłości i rozmawiać o Pepie Guardioli. Skupiam się na teraźniejszości. Moim całym światem jest teraz Atlético – dodał.