Po wtorkowym meczu przeciwko Realowi wiele mówiło się o uderzeniu łokciem, jakiego w stosunku do Lucasa dopuścił się Ramos. Pojawiły się sugestie, że całą sprawą może zająć się UEFA.
„Marca” informuje jednak, że UEFA nie przedsięweźmie żadnych kroków w stosunku do stopera Realu. Zajmuje się ona bowiem jedynie przypadkami poważnej agresji lub przemocy, która prowadzi do wystąpienia kontuzji. Tylko wtedy UEFA decyduje się na nałożenie na danego piłkarza kary za incydent, który został przeoczony przez sędziego.
Źródło: „Marca”