Szkoleniowiec Atletico Madryt, Gregorio Manzano, był zadowolony po meczu z Fuenlabradą. Szczególnie podekscytowany był powrotem do składu Sergio Asenjo oraz debiutem Pizziego.
– Ogólnie mówiąc, każdy zagrał dobry mecz. Po raz pierwszy w zespole wystąpił Pizzi i prawda jest taka, że ten chłopak ma ogromny potencjał i ogromne umiejętności piłkarskie. Potrafi dostosować się do naszego stylu gry i wychodzi mi tu bardzo dobrze. A co do Asenjo, to bardzo dobrze, że wrócił do gry. Był to co prawda tylko mecz towarzyski, ale od czegoś trzeba zacząć. Najważniejsze jest to, aby wszyscy grali dla dobra całej drużyny, a nie dla siebie. I to się nam udaje.
– Co do niedawno zakończonego okienka transferowego, to jestem bardziej niż zadowolony. Wszystko poszło świetne i mamy tych zawodników, których chcieliśmy mieć. Mamy dobry zespół, który na pewno da z siebie wszystko, aby sprawić wiele radości kibicom Atletico Madryt. Diego na pewno będzie ważną częścią zespołu. Prawdą jest, że kadra została bardzo zmieniona i że czeka nas mnóstwo pracy, aby wszystko zaczęło poprawnie funkcjonować i współpracować ze sobą. To będzie trudny rok, ale mamy wiele nadziei na odniesienie sukcesów.
– Co jeszcze ważne odnośnie Pizziego, to jest to zawodnik bardzo szybki i ruchliwy. Potrzebujemy w naszym zespole takich graczy. Trzeba jednak pamiętać, że zawodnicy jak Pizzi, Turan, czy Falcao trenują z nami od niedawna i dosyć krótko, więc myślę, że jeszcze trochę czasu trzeba im dać na stuprocentową aklimatyzację i zgranie z zespołem.